Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
daniel1989 pisze:
bocin pisze😛rzestańcie się już tak burzyć. 😃
To jest telewizja... po za tym chyba nie do końca potrafią się zorganizować.
Normalnym jest, że wśród tych 20 osób, które trzeba wybrać, muszą być zarówno takie osoby, które potrafią śpiewać jak i takie, które nie potrafią. Pomyślcie chwile... co by było, gdyby wybrali samych świetnych śpiewaków? Ludzie zaczeliby myśleć, że przychodzą tam sami utalentowani ludzie, a tymczasem ludziom trzeba pokazać, że jeden śpiewa lepiej... drugi gorzej. 🙂
A teraz trochę matematyki... dajmy na to, że trzeba dać kilka osób, które śpiewają źle, kilka takich co średnio i kilka dobrze śpiewających. 🙂
I teraz... dajmy na to, że wybrane ma zostać 10 osób, które dobrze śpiewają. Pewnie mniej, ale nie o to mi chodzi. 🙂
Tylko, że psikus jest następujący... na casting zgłosiło się 80 dobrze śpiewających osób. 😃
I co? Ilość miejsc w docelowym castingu jest ograniczona, więc w tych pre-castingach (które średnio pozwalają jednoosobowemu jury na podjęcie jak najlepszych decyzji) musi odpaść 70!!! dobrze śpiewających osób. 🙂
Nie ma rady... i w tym przypadku najprawdopodobniej często występuje element losowości... "ooo... tego bardziej zapamiętałam"... "ta była ładna"... "tą już wcześniej widziałam w telewizji", więc ich biorę.... "ta była za gruba"... "ta miała brzydką bluzkę"... "temu brzydko pachniało z ust"... "o tym w ogóle zapomniałam", więc ich nie biorę. 🙂
Po za tym spróbujcie sobie samodzielnie wybrać ze 100 osób (z tego co tu czytam mniej więcej tyle przesłuc***e przeciętny juror w preselekcjach)... 5. Do tego słuchając ich jedna po drugiej i oczywiście nie zapominając o tym, że wybór musi być zróżnicowany... "w telewizji nie możemy pokazać samych supertalentów, bo telewidzowie chcą też posłuchać tych gorszych". 🙂
daniel1989 pisze:
Kolego - przestań wypisywać takie herezje. Przesłuchiwanych było chyba 800 osób a nie 80. W Warszawie było dokładnie 468, gdszie wybrali niecałe 20 - w regulaminie jest napisane, że mogą wybrać max 50, dlaczego tego nie zrobili? Bo pieprzona komnisja udzielała wywiadów kilka godzin, a ten ...... Kościkiewicz pier....ł od rzeczy i wszystko przeciągał. Nie starczyło czasu. Na scenie wystąpiła tylko jedna osoba DOBRZE śpiewająca - dziewczyna, której nawet nie pokazali w TV, gdyż nie wybrali jej do piątki. Jest to dla mnie conajmniej dziwne. Wszystko jest ustawione - nie chcą robić konkurencji dla swoich znajomków.
daniel1989 pisze:
sweet20 pisze:Heh, Danny 😉 Ty to jesteś dopiero młody gniewny 😃 zfolguj (TAK TO SIĘ PISZE??😉 ) trochę z tonu, bo już mnie przytłaczaja Twoje komentarze. Jesteś naprawdę sympatyczny, ale zbyt opryskliwy i czasami obrażasz innych... A po komentarzu do koleżanki artalice uważam dodatkowo że jesteś dwulicowy- a tacy ludzie nie są zbyt lubiani. Jeżeli masz jakieś "ale" do jej vocalu, to napisz jej to szczerze pod nagraniem, a nie na forum! Taki jesteś och ach ech to zaprezentuj swoje nagranie!
Zastanów sie nad swoim zachowaniem. Ja też nie jestem idealna i jestem osobą szczera do bólu, ale staram sie nie ubliżać innym. PS. Ja swojego nie będę prezentować na forum, ale niedługo wrzucę moje piosenki na myspace to podam linki do plików
oho ho . przepraszam bardzo. przeczytaj moje wszystkie komentarze zanim coś napiszesz. To co napisała alicja napisałem jej pod nagraniem a nie na forum !!!! Na forum napisałem , że słuchalem jej apologize i jest to dla mnie katastrofą. Alicjo - cto co napisałem pod nagraniem oznacza, że śpiewasz strasznie nieczysto. Nie chciało mi się słuchać innych kawałków, dlatego też nie wiem czy to dzieło przypadku, że było nieczysto, czy też po prostu nie masz słuchu muzycznego.
Sweet20 - dwulicowy? Że nby pod jakim względem?
<alice>
http://aliceart.pl.tl/
http://www.youtube.com/user/alamaxa
<alice>
http://aliceart.pl.tl/
http://www.youtube.com/user/alamaxa
lenka2222 pisze:
No cóż popęd do sławy w trakcie "możliwości"zaistnienia podczas castingów w takiego rodzaju programach jest niezaprzeczalnym dobrodziejstwem dla twórców tych medialnych przedsięwzięć. Zwracam się do wszystkich urażonych i dotkniętych dotychczasowymi werdyktami "niby jury" i tych którzy jeszcze niewatpliwie tak się poczują podczas następnych. Nie można mylić złudzeń z nadziejami. Całkiem możliwe że macie swego rodzaju potencjał i w trakcie ustawicznej pracy byłby z was niezłej klasy produkt sceniczny ,lecz podstawowa przeszkodą ,która dyswalifikuje was już przed wyjściem na scenę jest brak własnego menedżera bądź opiekuna prowadzącego do tego mającego dobre znajomości w swiatku ,który jest odpowiedzialny za lansowanie nowych młodych talentów na rynku muzycznym. Oczywiście wasz zapał jest podstawowym punktem programu, jednak musicie zdać sobie sprawę że każdy program telewizyjny opieras się na z góry ustalonym scenariuszu a panem Bogiem tegoż programu jest niezastapiona dwójka -----reżyser i producent---- . W 99% decydują o obsadzie i nie zdziwię sie jeśli "niby jury" napisze w trakcie obrad swoją listę a ci dwaj panowie swoją .Zgadnijcie która przejdzie? Gdyby zastosować szeroko pojętą zasadę demokracji i pozwolić jury wybierać obiektywnie .to program zamieniłby się w niszową wytwórnię niebezpiecznie utalentowanych ,ambitnych ludzi na co rynek ,wysłużonych gwiazd nie może sobie pozwolić a i zainteresowanie części publiki telewizyjnej ,niestety nieczułej na wrażliwość i dźwięki z serca zmieniłaby kanał po 5-ciu minutach retransmisji. Co do ustawiania osób? To prawda -model dwie zdolne osoby plus obcokrajowiec będzie towarzyszył do końca pierwszym eliminacjom do tego programu. reszta wybranych to osoby ,które mają zostać odrzucone w trakcie trwania następnych etapów.Budowanie emocji wśród widzów jest nieodłącznym elementem strategi takiego programu,więc trzeba wybrać przypadkowe osoby aby zrobiły smaczne tło dla tych przygotowanych z poparciem producenta i jak się okazuje pracujących już w telewizji przy wielu projektach wokalno-muzycznych. Nie oszukujmy się w Gdańsku lansowano dwie kandydatki z czego jedna jest swietną wokalistką i będzie pracować w show biznesie a druga też ma znajomości gdzie trzeba i nawet zagrywka z powtórnym występem po Warszawie była wyreżyserowana. Chodziło tu mianowicie o podkreślenie 2 członu nazwy programu "WALCZ"
Nie jast moim zamiarem odbieranie wam nadzieji. Rozważcie jednak wszystkie za i przeciw przed podjęciem kolejnej decyzji o wyjeździe na kolejny casting
Nie potrafię jednak rozgryźć występu pana z Turnauem i Niech żyje bal .Cżyżby pani w precastingu uległa jego czarowi osobistemu i w imię zrozumienia pokrewnej duszy puściła go na scenę ? WG wszelkich prawideł nie powinien się tam znaleźć ,to jeden z tych super niebezpiecznych dla których ten program jak i wiele innych nie jest vzarezerwowany.
P.S Pozdrawiam zawsze przystojnego i super przebojowego PIOTRA MIKOŁAJCZAKA .Lenka
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Edytowano 9 marca 2010 o 12:32.
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
dianka20 pisze:
Aha czyli ty uważasz, że jest jakas szansa, że nie wszystko jest z góry ułożone? 🙂
ciociagruba pisze:
ja mowie o ogole castngow nie o tym jednym konkretnym dla mnie ten jest ustawiony na sto procent
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Zaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!