Na technice w podstawówce mieliśmy tam o znakach drogowych itp. i był obrazek a na nim jakiś samochód ciężarowy i czerwony jakiś sportowy no i były znaki. I trzeba było powiedzie który samochód ma pierwszeństwo na krzyżówce [wg znaków ten czerwony]. Cisza, cisza a nagle ja oczywiście wypaliłam że ciężarówka, pani zapytała dlaczego a ja na to "Bo ma większą sile przebicia".
Kiedy miałam może z 4 latka, mieszkałam krótki czas u dziadków. Mój dziadzio świętej pamięci rozpieszczał mnie bez końca
😉
Któregos dnia spał sobie na fotelu a ja z nudów przypinałam mu na plecach klamerki do koszuli. Obudziłam dziadka i wyciągnełam go na spacer. Dziadek taki zadowolony, że się za nim babki oglądają, wraca taki uradowany do domu i oznajmia babci nowinę, a ona do niego mówi żeby lepiej spojrzał na plecy, a tam mnóstwo klamerek
😛
To też z dziadkiem- dziadek amatorsko robił jako szewc. Miał kowadło, młotek, gwoździe i gazety na podłodze, pamiętam to jakby to było wczoraj. Wzięłam jednego jego buta [jedna z dwóch drogich par kupionych w Niemczech, prezent od jego brata] i po prostu przybiłam tego buta do podłogi
😛
I znowu z dziadkiem- druga para butów z niemiec stała sobie pod stara pralką [tak, wszystko pamiętam dokładnie
😃]. Boty był całe zabudowane, wiecie, bez żadnych przewiewów itd. Dziadek miał ręczną wiertarkę ;] Więc wzięłam tą wiertarkę i w każdym bucie na czubku wywierciłam dziurę :] Był krzyk i w ogóle, zapytana dlaczego przewierciłam buty, odpowiedziałam "Żeby dziadziusiowi się nogi nie pociły"
😃
A tutaj sytuacja u dziadków, ale już moja moja- wróciłam z dworu do domu i poszłam do pokoju świętej pamięci prababci, po prostu wyjęłam nożyce krawieckie i ucięłam sobie pół grzywki dosłownie pół centymetra od skóry. Włosy zawinęłam w rękawiczki i wszystko schowałam do szuflady. Oczywiście babcia to zobaczyła, wielka panika i mi upięła resztę grzywki tak, że zasłaniała mi ona tego jeża
😛 I przyjechała po mnie mama wtedy, i długo tak patrzyła na mnie aż w końcu zapytała czemu mam taka fryzurę i co się stało że wszyscy mają takie posępne miny. Na to moja babcia mówi "Pokaz mamie co zrobiłaś". Dziadek już taki nerwowy, aż wstał z fotela a ja odpięłam te spinki i pokazałam mamusi moja fryzurę xD Na jej słowa "Dziecko coś ty zrobiła, dlaczego obcięłaś sobie ta grzywkę?!" odpowiedziałam "Bo mnie wku*wiała"
😃