Powiem tak - nie ma określonego gatunku, który słucham. Słucham wszystkiego po trochu. Jeśli piosenka ma w sobie coś charakterystycznego w sobie to mi się podoba 😉)) Ja będę nagrywać mieszankę pop/rock/soul/R&B - w sumie w moich piosenkach można doszukać się wszystkiego 😉) ale mam nadzieję że będą się podobać, choć na pewno nie każdemu 🙂) próbuję też czegoś w stylu elektrohouse 😉) ale to tylko eksperymentalnie 😉) zobaczę co z tego wyjdzie 😉)

Czy śpiewanie sprawia Ci przyjemność? Mam wrażenie, że zatraciłaś ją dla sławy, popularności, ślepego dążenia do celu.
Może będziesz gwiazdą... Niczym Gosia Andrzejewicz czy inne podobne celebrytki, bo niestety iście zasłużonych wokalistów takich jak Niemen czy Grechuta już raczej nie będzie. Ludzie dążą do sławy, zasłyną z 2 kawałków i znikną... Ich sława przeminie. Nie znam Cię, nie chcę Cie oceniać ale wydaje mi się, że zgubiłaś gdzieś pokorę. Fajnie, że wierzysz w swoje możliwości, ale nie musisz się wywyższać jakich to trenerów nie masz, jak to nagrywasz płytę, szczególnie, że to co zaoferowałaś... No słyszałam lepsze głosy na isingu (żeby nie było niejasności, nie śpiewam dobrze i się z tym nie kryję). Po prostu uwagi innych możesz sobie czasami zabrać do serduszka i więcej pokory. 🙂
Pozdrawiam.

sweet20 pisze:

wiedxma - ja śpiewałam połowę jednej i połowę drugiej piosenki. Byłam w dwóch komisjach - nr 3, gdzie przesłuchiwała mnie bardzo sympatyczna dziewczyna. Zwróciła tylko uwagę na moje "ę", które niestety śpiewam nieświadomie 😉)) a później poszłam do tego pana w komisji nr dwa, żeby dowiedzieć się co jeszcze jest nie tak w moim głosie. U niego też zaśpiewałam pół piosenki, tj. zwrotkę i refren. Dowiedziałam się, że muszę odnaleźć mój prawdziwy głos, bo zbytnio go zmieniam i trochę "udaję" głosy innych. Teraz przynajmniej wiem, nad czym dokładnie mam pracować. 🙂))

poszłaś do 2 komisji? to tak można było? kurde szkoda ze ja tak nie zrobiłam.. może bym sie wtedy czegoś sensownego dowiedziała.. bo ten gościu co mnie przesłuchiwał to nie wiem kto to był ale równie dobrze mógł by mnie słuchać ktokolwiek i na to samo by wyszło..

hehehe 😉)) podkreślę, że nie będę przerabiać mojego głosu, bo po co??? Nie będę okłamywać innych ani siebie 😉) fakt, jestem niepokorna, nadęta i zapatrzona w siebie, śpiewam-bo lubię. Jestem zepsuta i pusta - trudno.Przyznaję to i się z tym nie kryję. Tłumaczyłam chorobą bo faktycznie byłam chora, i... co mnie bardzo martwi... często mi się zdarzają infekcje gardła, zwłaszcza w okresie zimowym ;((( byłam już z tym u laryngologa, ale nic nie stwierdził. Kurde, dopóki nie pójdę prywatnie to się pewnie niczego sensownego nie dowiem. A przecież ubieram się cieplutko ;((( i na różowo -- żeby było cieplej (ale bez skojarzeń) 😉))

fill 100% poparcia !!! Gdyby takich filipów i filipinek z konopi buyło mniej , to mniej byloby frustracji , krytykanctwa i znawstwa na wszystkim , a i castingi miałyby szanse byc zdrowsze i ciekawsze .

Heh, dla Ciebie będzie ze specjalną dedykacją 😉)) i dzięki za wsparcie 😉)) 😘

ja tam też nie próżnuje więc możecie się spodziewać i mnie za niedługo na szerszej scenie 🙂 ale na razie nie będę zdradzać szczegółów 🙂 sweet pewnie będzie szybciej niż ja coś tam mieć konkretnego więc sweet kibicuje ci 🙂