klimekona kobieta, 39
Łódź
Nagrań: 0, Postów: 155
14 marca 2010 o 16:58
Zgłoś do moderacji
Cytuj
aha i wiecie co jescze zauwałam, ze na liscie u Pronko było na pewno wiecej osób i zaspiewały osoby, które naprawde byly extra a reszte co wzilei tak do picu, to chyba sobie losowali, tak mi sie wydaje
14 marca 2010 o 17:00
Zgłoś do moderacji
Cytuj
rockmanka => ależ ja nawet nie myśle oceniać kogos czy jest sympatyczny czy nie 😛.. dopóty dopóki go nie poznam heh tak mi sie pierwsze skojarzenie nasuneło "styl Rutowicz" 😛 może i chciała rozruszac a moż echciała tylko zaszpanowac.. tego nie wie nikt 😃 ale fakt raper jakos niewypalił 😛.. Peja i Tede mieli by niezły ubaw jak by to zobaczyli 😛
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni..
klimekona kobieta, 39
Łódź
Nagrań: 0, Postów: 155
14 marca 2010 o 17:00
Zgłoś do moderacji
Cytuj
rockmenka- a ta Asteya ubrana na czarno, co mowiła ze jej pseudonim oznacza nie przywiązywanie sie do rzeczy materalnych dostała się czy nie??
14 marca 2010 o 17:14
Zgłoś do moderacji
Cytuj
klimekona
"A to co sie działo przy organizacji to sie zgadzam, ale popatrz tez z drigiej strony, jak sie mowilo dwa kroki do tyłu, i kadzu zostanie przesłuchany, to zachowywalismy sie jak prawdziewe bydlo!!"
no pisałem o tym samym wczesniej że: nie tylko brak organizacji i panowanianad ludźmi.. ale sam tłum miał brak samodyscypliny z drugiej strony "wszyscy zostana wysłuchani" a wiemy ze przestali w pewnym momencie rozdawać numerki.. i tego ludzie sie bali.. by zostali faktycznie dopuszczeni..
"bo nie zawsze ten kto bedzie na poczatka wpisany zaspiewa przed jury, bo sie liczy jak kto spiewa" top wiadomo tylko jury jednoosobowe jest subiektywne.. jeden lubi żywiołowosc inny lubi ballady inny patrzy na charakter i tzw pazurek.. wiesz oco chodzi? 😃
"a jesli chodzi o pajaców to tez mnie nie zrozumiałEs" owszem zrozumiałEm i jesyem ON nie ONA 🙂 ależ wiem o co chodzi tylko ja patrze tak: skoro czas przesłuchań ogranioczony = kazdy wystep wiecej to 1 szansa mniej dla kogos innego a wiec kazdy pajac wiecej = jedno miejsce mniej dla kogos kto umie spiewać o to mi tylko chodziło! 🙂 ja tez lubie sie posmiac.. miejsce dla nich powinno byc własnie w takich np przerwach technicznych jak wtedy to miało miejsce.. czas nagrania dla tych co zasłużyli! ;]
"a moze jeszce to zapsiewam ,a powiedz cos os osbie" itd masakra- powinni powiedziec dziekujemy next heheh, albo np ta dziewczyna co spiewała szprka sekrtarka taka dośc przy sobie to ona była swietna az sie obudziłam przy niej, rozumiesz?? chodzi mi o ludzie z charyzma zeby wystepowli zamiast tych nudziarzy" owszem dziewczyna przy kości z sekretarką miała w sobie cos wiecej jak pare kg.. 😉 fajnie zaspiewąła żywiołowo tez sie obudziłęm przy tym wystepie ;] ja rozumiem ze dosc duza jak na 21 lat.. ale z jury padł komentarz.. może chcesz wody.. i potym zaras dodał ten siwy "i kup sobie cos do jedzenia" i sie zaczał smiac.. napewno jej sie bardzo smutno musiało wtedy zrobić.. 😐
"a jedziesz do wrocka?" NIE juz się nie wybieram.. tu pojechałem bo miałem blisko 🙂 ale widze juz jak to wyglądało.. chciałem wziąć w tym udział.. przeżyc to.. i skonfrontować to co pisali po Wawie i Gdańsku.. z tym co ja zobacze.. i widziałem ze była duza poprawa ale nadal było kiepsko 🙂 i o tym wiem nie tylko ja 🙂.. wsumie nawet poza konkursem bym chciał zeby ta Prońko mnie posłuchała i dała jakies rady nad czym pracować.. to tez było by dla mnie cenne bo na wygrana w programie nie zasługuje ale umiem spiewac i daje mi to radosc i to najwazniejsze.. 😉
Edytowano 14 marca 2010 o 17:22.
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni..
14 marca 2010 o 17:30
Zgłoś do moderacji
Cytuj
klimekona "bestia666- wiem ze jestes mężczyzna przejęzyczyłam sie hehee, a naprawde potem nie dawali juz numerków???
A ja si ejednak bede upierac aby zamiast tych przecictnych dawdali tych gorszych bo ci przecitni tez miejsca blokuja i sprawiaja ze komisja z nimi nie potrzebni deyskutuje a wszytskim sie dłuzy. To jes moje zdania haha🙂"
no i to Twój rówieśnik heh bo tez '85 ;] no chyba musieli kiedys przerwac bo grubo po 17 tez była kolejka która wygladała podobnie jak wczesniej.. a zaj wpuszczali do studia nadal kolejka była.. nie wiem moze to był tłok z osób towarzyszących nie wiem 😉 moge sie mylic.. tak tylko mi sie zdaje ze kiedys w końcu mogli powiedzieć dość 😛.. wiec wniosek taki ze chyba jednak mogli przerwac :> ale tego nie wiem 😉
alez calkiem to popieram.. ze trzeba miec swoje zdanie.. z którym moge sie częściowo zgodzic a cześciowo nie 😃 i to tym razem moje prawo 😃 heh no to moze kompromis zawrzyjmy taki ze: po prostu by komisja nie wchodziła w polemike przecietny bo zarówno po 1 czy 5 piosenkach dalej bedzie przecietny.. wiec po co go było maglowac 100x i polemizować.. trzeba było własnie przy nich użyć to swoje słynne "ja już wszystko wiem" 😛 i podziękować 😉 z tym sie zgadzam 😛 a tandete pozostawiam do "smiechu warte" jeżeli jeszcze grają.. nie wiem bo nie oglądam tv - bo kłamie jedyne na co zerkam to fakty i pogoda nic wiecej z tv mnie nie obchodzi 😃..
Edytowano 14 marca 2010 o 17:32.
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni..
manager mężczyzna
Nagrań: 0, Postów: 11
14 marca 2010 o 17:31
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Znowu jestem.
Jak "rozluźnione" są kolejki za granicą? (gdzie nie gdzie w Polsce też): są barierki "slalom" - na przemian, wężykiem według kolejności przybycia. Najbliższy przykład: lotniska
Jak rozwiązać problem statystów "za darmo"?:
Po przesłuchaniu pre-castingowym, ogłasza się listę "dobrze rokujących" w ilości około (np) 200 osób, które z reguły mają osoby towarzyszące, rodziny, znajomych (oni też chcą posłuchać) itp. Nie ma problemu ze ściskiem, z zapełnieniem widowni. Za granicą, jeszcze na ten dzień są np. sprzedawane bilety - jest FULL ludzi - po prostu kultura (zależy jaka to impreza: festiwal, konkurs międzynarodowy itp) i przy okazji kasa. W tych np. 200 osobach zawierają się ci co dostaną się na scenę przed jury - proste. Dla pozostałych (z tej 200-tki) jest to już NOMINACJA - coś są warci, to ich zaczyna mobilizować do lepszej, większej pracy itp. Nie czują się tak pokrzywdzeni bo ich zauważono - nawet w tak prosty sposób. W Polsce spotykam się BARDZO CZĘSTO z brakiem stopniowania osiągnięć (prostymi metodami) - grają często plecy, jakieś dojścia a dla wielu utalentowanych z takiego powodu - zostaje zniechęcenie i brak wiary w uczciwą, normalną walkę.
bestia666 - masz racje - to jest nasze, narodowe przyzwolenie (czy jak to zwał) na traktowanie nas samych, jak bydło. Nie wiem jak jest na castingu ŚiW - jeszcze nie byłem (tylko czytałem) i raczej nie będę - chyba, że wieczorem (pod koniec) we Wrocku.
Jeszcze skrobnę o jury:
Każda uwaga konstruktywna i obiektywna jest bezcenna. Natomiast uwagi nie związane z tematem - "umniejszają" poziomowi osobie z jury a poniżają i uderzają w godność osobistą uczestnika (nie takie spodnie, ubiór, czy ktoś spojrzał tak czy inaczej - absurd, komuna). Każda ocena nauczyciela, instruktora, komisji, jury itp jest sprzężeniem zwrotnym: świadczy o nim samym. Np nauczyciel stawiający wielu uczniom 1-ki jest nie przygotowany do bycia nauczycielem - nie ma nim być! Ma tak nauczać aby ilość ocen niskich nie była drastyczna w stosunku do poziomu (jego i uczniów). Należy zmienić metodykę wykładania.
Jury (w tym przypadku) podpowiada uczestnikowi co jest dobrze, co jest źle i co naprawić - krótko, bez oceniania - nie ma do tego uprawnień!!!. Zdarza się, że jest spotkanie dla opiekunów i instruktorów, na którym się omawia co i jak osobno w innym miejscu - nie publicznie!!!
Swoje własne, prywatne sprawy nie mogą mieć wpływu na ocenę, opinię itp.
Z innej beczki:
Jak myślicie, czy taki program, konkurs, czy festiwal, w którym są czyste zasady - miałby racje bytu?
Jak widzicie taką imprezę? Jakie zasady chcielibyście aby były?
Może jest taki wątek?: "Mój wymarzony festiwal" - może taki utworzyć? Niech się uczą organizatorzy - jak powinno wyglądać, żeby było dobrze, uczciwe i był show (komercja) czyli OK
14 marca 2010 o 17:38
Zgłoś do moderacji
Cytuj
manager "Jak "rozluźnione" są kolejki za granicą? (gdzie nie gdzie w Polsce też): są barierki "slalom" - na przemian, wężykiem według kolejności przybycia. Najbliższy przykład: lotniska"
nie o takie bramki mi chodziło.. tylko o wysnaczenie bramkami tego przejscia o które tak ciągle realizator programu walczył.. zrobic bramkami prosty korytarz kibel/praca/kawiarnia - drzwi zeby pracownici i ci co chca sie ząłatwic mogli normalnie przejsc, ludzie z potrzebą nie wciskali sie na siłe wysłuchując obelg pod swoim adresem na przód kolejki itp.. o takie rozwiązanie mi chodziło! 😉 a nie żadne węzyki hehe to dopiero byłby koszmar żeby wyjsc do wc w takiego typu kolejce.. wyjscie tam z kolejki równoznaczne by było chyba z przejsciem na jej koniec.. 😛
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni..
manager mężczyzna
Nagrań: 0, Postów: 11
14 marca 2010 o 17:41
Zgłoś do moderacji
Cytuj
[cytat=artalice]RANY !!! To co oni do 16-17 godz. robili zapisy ???? Potem podkomisje czyli takie "
minicastingi" I JESZCZE TEGO SAMEGO DNIA NAGRYWALI !!!!?????
POWINNI PODZIELIC CASTING NA II etapy !!!!
I etap - sobota PODKOMISJE (wylonienie 50 uczestnikow + PUBLICZNOSC DLA CHETNYCH) kaxdy by sie zglosil aby sie pokazac w TV - po co tak kombinowac i przeciagac wyniki i narazac sie opinii publicznej itp
II etap - niedziela NAGRYWANIE przed JURY (to juz moze byc jako ćwierćfinal Przeciez jak sie okazuje to i tak ogromne wyroznienie)
moze byloby to bardziej porzadkowane ...?[/cytat]
artalice - BRAWO!!!!
Na nie których międzynarodowych (większość za granicą) tak jest - to trwa 2 dni!
Co do podkomisji: podejrzewam, że mają "wytyczne" i selekcjonują wdłg tych wytycznych, np zwracają na pewne cechy - zapewne potrzebne dla TV - to jest mój domysł jak jest w Polsce, nie wiem.
Za granicą się tak właśnie selekcjonuje. Przy np. około 50 tysiącach uczestników - nie mogą sobie pozwolić na "pieszczoty".
klimekona kobieta, 39
Łódź
Nagrań: 0, Postów: 155
14 marca 2010 o 17:44
Zgłoś do moderacji
Cytuj
bestia666- ok to pojdźmy na kompromis bo faktycznie mogliby powiedziec słynne " ja juz wszystko wiem" ale przy tym drugim i tak się bede po cicho upierać, a co... hehehehe
manager mężczyzna
Nagrań: 0, Postów: 11
14 marca 2010 o 17:45
Zgłoś do moderacji
Cytuj
bestia - nie o wężyk do toalety mi chodzi lecz barierki przed budynkiem - samo wejście aż do rejestracji. Toalety to inna bajka.
Taki wężyk przed toaletą = zmoczenie po drodze.... hehehe 🙂) - to żart oczywiście
klimekona kobieta, 39
Łódź
Nagrań: 0, Postów: 155
14 marca 2010 o 17:50
Zgłoś do moderacji
Cytuj
DO WSZYSTKICH KTÓZY WYBIERAJĄ SIĘ NA CASTING DO WROCŁAWIA: nie wybierajcie piosenek takich jak: sexapil, gdzie ci mężczyźni, zacznij od bacha, ruchome piaski, piosenka księżcyowa, czerwony jak cegła. Bo te piosenki znudziły sie komisji, i nawet jak będziecie na liście u Pronko to może Was nie wybrać widząc, że chcecie zaśpiewać któraś z tych piosenek i wybierze kogos kto zaśpiewa cos innego i strciacie jedyna szanse, piszę to z życzliwością.