mlynarczykm pisze:

Jeśli chodzi o konkurs w stażu na iSing to verin mi tu krzyczy, że ona się zgłasza, bo jej cholernie zależy na tych dziesięciu komciach.

ah faktycznie, Karo! obiecałaś komcie to teraz komciaj! 😛

Cóż, też jestem jedną z pierwszych użytkowniczek i muszę przyznać, kiedyś było lepiej, ale to nie kwestia samego ising, a osób z niego korzystających. 9 letnie dzieci które ze względu na swój młody wiek nie potrafią poradzić sobie z krytyką, albo 13 letnie 'gwiazdy' które wystawiają jedynki żeby poprawić sobie humor i samoocenę. Z tym się jednak nic nie zrobi.

W sumie zwalacie też wine na dzieci na spamy itp. Ale trzeba obserwować zmiany również w obrębie własnego podwórka. Ludzie się pozmieniali, potworzyly się grupki, kolka wzajemnej adoracji. Można zauważyć ze większość przystaje tu z osobami które na tym portalu są w jakiś sposób popularne. Chociażby ktoś przytaczal gdzieś sytuacje z tym konkursem o kontrakt plytowy i dowiódł jak niektórzy potrafia się zmienić gdy im się machnie przed nosem wizja kariery. to też psuje relacje tu panujace. Ale jak powiedziałem, lubię ten portal bo odkryłem tu pasje z której rezygnowac nie zamierzam. Jedni stąd odejdą, przyjdą kolejni i jakoś się będzie kręcić. Trochę to brutalne ale prawdziwe. Życzę sobie i innym wytrwalosci i wynalezienia pasje. Mi się to dzięki temu miejscu udało. Długo szukałem sobie miejsca. Oto jestem.

Skoro jak w życiu to tym bardziej trzeba zacząć porządki od swego podwórka przyslowiowego.

Bo portal to jak w życiu miejsce publiczne, społeczność a nie tylko przestrzen na serwerze. Zamiast spiewania coraz częściej realizacja rodzica konflikty i negatywne emocje. Ludzie przestali się bawić. Ważne stało się to by być w odpowiednim czasie z odpowiednia osobą w odpowiednim miejscu.

Jeśli Skupic się TYLKO i wyłącznie na spiewaniu to nadal nie ma lepszego miejsca niż ising.

unexpected pisze:

W sumie zwalacie też wine na dzieci na spamy itp. Ale trzeba obserwować zmiany również w obrębie własnego podwórka. Ludzie się pozmieniali, potworzyly się grupki, kolka wzajemnej adoracji. Można zauważyć ze większość przystaje tu z osobami które na tym portalu są w jakiś sposób popularne. Chociażby ktoś przytaczal gdzieś sytuacje z tym konkursem o kontrakt plytowy i dowiódł jak niektórzy potrafia się zmienić gdy im się machnie przed nosem wizja kariery. to też psuje relacje tu panujace.

Święta prawda. Ale ja to odbieram jako plus akurat. Dzięki temu portalowi można gołym okiem zobaczyć fałszywość i bezsensowną walkę o chwilę popularności, która i tak za jakiś czas zniknie.
No i te obrabianie każdemu dupy.. ech.. no cóż, ludzie. 🙂

unexpected pisze:

W sumie zwalacie też wine na dzieci na spamy itp. Ale trzeba obserwować zmiany również w obrębie własnego podwórka. Ludzie się pozmieniali, potworzyly się grupki, kolka wzajemnej adoracji. Można zauważyć ze większość przystaje tu z osobami które na tym portalu są w jakiś sposób popularne. Chociażby ktoś przytaczal gdzieś sytuacje z tym konkursem o kontrakt plytowy i dowiódł jak niektórzy potrafia się zmienić gdy im się machnie przed nosem wizja kariery. to też psuje relacje tu panujace. Ale jak powiedziałem, lubię ten portal bo odkryłem tu pasje z której rezygnowac nie zamierzam. Jedni stąd odejdą, przyjdą kolejni i jakoś się będzie kręcić. Trochę to brutalne ale prawdziwe. Życzę sobie i innym wytrwalosci i wynalezienia pasje. Mi się to dzięki temu miejscu udało. Długo szukałem sobie miejsca. Oto jestem.

Pięknie napisane 🙂 zgadzam się całkowicie z tą opinią. Jeśli chcemy coś zmieniać zacznijmy od siebie. Cudze błędy jest łatwo dostrzegać a ze swoimi to jakoś tak trudniej 😃
A co do dzieci na ising ja nie mam nic przeciwko. Spam wywalam do kosza, dobre nagrania komentuję i nagradzam gwiazdkami. Ta jak pisałam wcześniej to portal dla wszystkich 🙂 Jeśli nie my "starzy isingowicze" 😛 to kto będzie przykładem dla młodzieży?