Jak zrobić karierę w świecie muzycznym?
Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Autor
Wiadomość
edytofan1402 pisze:
mozesz zrobić kariere przez metro i potem zaczynać w opolu na debiutach
Wszystko się zgadza tylko miej świadomość celu, do którego zmierzasz i nie zatrać własnego ja w konfrontacji z ludzmi, którzy będą Ci wciskać co masz robić aby im się zera na końcie zgadzały niezależnie od tego jakie jest Twoje zdanie. To są rzeczy, których wielu młodych wogóle nie rozważa bo...poprostu są jeszcze za młodzi a życie daje w d...w najmniej oczekiwanym momencie
🙂
Konto usunięte
Konin
curber pisze:
edytofan1402 pisze:mozesz zrobić kariere przez metro i potem zaczynać w opolu na debiutach
Wszystko się zgadza tylko miej świadomość celu, do którego zmierzasz i nie zatrać własnego ja w konfrontacji z ludzmi, którzy będą Ci wciskać co masz robić aby im się zera na końcie zgadzały niezależnie od tego jakie jest Twoje zdanie. To są rzeczy, których wielu młodych wogóle nie rozważa bo...poprostu są jeszcze za młodzi
mówisz o sobie?
a co do metra warto przypomnieć że Edyta Górniak debiutowała tam
bo to właśnie Feel pokazał mi niebo
Częściowo z własnego doświadczenia ale takie są realia a wymarzona w głowie ścieżka do sukcesu sprawdza się w niewielu przypadkach🙂 Edytka jest jedna a ile wokół niej dziadostwa "zrobionego" na siłę...?
Co do Edytki dodam jeszcze, że ona w początkowym okresie kariery była właśnie taką skromną artystką obdarzoną niesamowitym głosem, ubraną w skromną sukieneczkę🙂
🙂 Edytka jest jedna a ile wokół niej dziadostwa "zrobionego" na siłę...?Co do Edytki dodam jeszcze, że ona w początkowym okresie kariery była właśnie taką skromną artystką obdarzoną niesamowitym głosem, ubraną w skromną sukieneczkę
🙂
Zapraszam do mnie ; * jestem nowa więc nie wiem jak inni śpiewają ale potrzebuję waszych opini 🙂)
Ruuudaa
O rany Boskie...przeczytałam cały temat tylko po to, żeby w co drugim poście przeczytać, że jak tylko powiększę sobie cycki i zacznę się głupio hihrać, to zaraz będę sławna. W ten sposób to już pół sąsiedniego osiedla powinno być gwiazdami 😛
Ok, koniec ironii, młodzieży i dorośli, lecimy z prawdziwymi konkretami.
[b]Punkt Pierwszy - kim w ogóle chcemy być ? [/b]
Podstawowe pytanie. Teraz odpowiedz sobie na poniższe pytania:
?Czy zależy Ci na karierze wokalisty/wokalistki muzyki popularnej czy alternatywnej ?
?Czy chcesz grać dla milionów czy dla małej grupy odbiorców?
?Czy satysfakcjonuje Cię śpiewanie dla śpiewania czy chcesz na tym zarabiać ?
?Czy Twoja odporność na stres jest niska/umiarkowana czy to raczej Ty potrafisz zestresować innych ? Masz oryginalną, mocną osobowość czy raczej jesteś typem spokojnym,marzycielem,mało konfliktowym ?
Ok, koniec ironii, młodzieży i dorośli, lecimy z prawdziwymi konkretami.
[b]Punkt Pierwszy - kim w ogóle chcemy być ? [/b]
Podstawowe pytanie. Teraz odpowiedz sobie na poniższe pytania:
?Czy zależy Ci na karierze wokalisty/wokalistki muzyki popularnej czy alternatywnej ?
?Czy chcesz grać dla milionów czy dla małej grupy odbiorców?
?Czy satysfakcjonuje Cię śpiewanie dla śpiewania czy chcesz na tym zarabiać ?
?Czy Twoja odporność na stres jest niska/umiarkowana czy to raczej Ty potrafisz zestresować innych ? Masz oryginalną, mocną osobowość czy raczej jesteś typem spokojnym,marzycielem,mało konfliktowym ?
Edytowano 26 stycznia 2011 o 17:26.
Have no fear.
1.http://www.myspace.com/interzoneband
2.[starsze]http://www.myspace.com/annamazur
[b]1.[/b]Jeśli chcesz śpiewać muzykę popularną a do tego mieć pewność, że coś na tym zarobisz śpiewając dla małych grup, poza tym Twoja odporność na stres jest umiarkowana a i oryginalność jest raczej przeciętna->zostań wokalistą/tką zespołu, który gra na zabawach, ślubach i weselach, ewentualnie śpiewaj solo na ślubach w kościele lub urzędzie stanu cywilnego. Wydaje się Wam pewnie, że to najgorszy typ śpiewaczy? Nic bardziej mylnego - przeżyją tylko najlepsi. Jest to ciężka praca, ponieważ śpiewanie z podkladów przez amatorów bez talentu sprawdza się tylko na krótką metę. Ten kto Was zamówił w końcu zauważy, że jest robiony w konia i to za jego (duże) pieniądze. Puści dalej opinię, że zespół kłamie, kręci i mataczy.W ten sposób szybko stracicie potencjalnych klientów.
Dobry wokalista/tka w tym fachu to osoba, która:
a)ma ciekawą barwę głosu, miłą dla ucha,
b)posiada podstawowe możliwości wokalne, tak ok. 2 oktawy,
c)jest cholernie wytrzymała fizycznie (mówimy nie o 2 godzinnym koncercie, tylko śpiewaniu od ok 16 do 2 w nocy z małymi przerwami !),
d)jest otwarta na ludzi, ma poczucie humoru i sporo luzu, bo będą do Ciebie zagadywać często pijani i nachalni ludzie.Ale nie tylko i to jest plus 🙂
e)zna bardzo duży repertuar z zakresu muzyki popularnej od lat 70 do współczesności, umie go zaśpiewać (im lepiej tym lepiej, ale przeciętny poziom jest ok) i ciągle poszerza go o nowe kawałki,
f)umiejętności wodzirejskie mile widziane - czasami od wokalisty/tki wymaga się umiejętności rozkręcania oryginalnych zabaw i konkursów.Ale nie zawsze,
g)odpowiednią prezencję.Co to znaczy? Na pewno nie powiększenie sobie cycków i odessanie tłuszczu + 2 kilo tapety 😛 Musisz po prostu dbać o siebie - kupić ładne i dobrane do figury ciuchy, zadbać o cerę i włosy, zamaskować mankamenty urody, podkreślić atuty. Wcale nie jest powiedziane, że musisz być przy tym szczupły/a - ludzie którzy wynajmują zespół patrzą,czy nie biorą bandy kaszalotów, ale nikt Cię nie weźmie z kiepskim głosem i porywczym charakterem, nawet jeśli wyglądasz przy tym jak 100 milionów, bo przede wszystkim masz dobrze śpiewać i rozkręcać zabawę.
I jeszcze jedno – nie możesz pić alkoholu podczas pracy, nawet jeśli namawiają. Pijany zespół też nie przyniesie sobie chwały i reklamy 😛
Dobry wokalista/tka w tym fachu to osoba, która:
a)ma ciekawą barwę głosu, miłą dla ucha,
b)posiada podstawowe możliwości wokalne, tak ok. 2 oktawy,
c)jest cholernie wytrzymała fizycznie (mówimy nie o 2 godzinnym koncercie, tylko śpiewaniu od ok 16 do 2 w nocy z małymi przerwami !),
d)jest otwarta na ludzi, ma poczucie humoru i sporo luzu, bo będą do Ciebie zagadywać często pijani i nachalni ludzie.Ale nie tylko i to jest plus 🙂
e)zna bardzo duży repertuar z zakresu muzyki popularnej od lat 70 do współczesności, umie go zaśpiewać (im lepiej tym lepiej, ale przeciętny poziom jest ok) i ciągle poszerza go o nowe kawałki,
f)umiejętności wodzirejskie mile widziane - czasami od wokalisty/tki wymaga się umiejętności rozkręcania oryginalnych zabaw i konkursów.Ale nie zawsze,
g)odpowiednią prezencję.Co to znaczy? Na pewno nie powiększenie sobie cycków i odessanie tłuszczu + 2 kilo tapety 😛 Musisz po prostu dbać o siebie - kupić ładne i dobrane do figury ciuchy, zadbać o cerę i włosy, zamaskować mankamenty urody, podkreślić atuty. Wcale nie jest powiedziane, że musisz być przy tym szczupły/a - ludzie którzy wynajmują zespół patrzą,czy nie biorą bandy kaszalotów, ale nikt Cię nie weźmie z kiepskim głosem i porywczym charakterem, nawet jeśli wyglądasz przy tym jak 100 milionów, bo przede wszystkim masz dobrze śpiewać i rozkręcać zabawę.
I jeszcze jedno – nie możesz pić alkoholu podczas pracy, nawet jeśli namawiają. Pijany zespół też nie przyniesie sobie chwały i reklamy 😛
Edytowano 26 stycznia 2011 o 17:13.
Have no fear.
1.http://www.myspace.com/interzoneband
2.[starsze]http://www.myspace.com/annamazur
[b]2.[/b]Chcesz śpiewać muzykę popularną, chcesz przy tym zarobić i śpiewać dla milionów, jesteś odporny na stres i masz oryginalną osobowość -> zostań wokalistą/tką muzyki popularnej*
*chodzi tu o każdy rodzaj muzyki puszczanej na kanałach typu Viva czy MTV, czyli nie tylko pop, ale też pewne odmiany soulu, hip-hopu, dance itp. Kto nie wie o co chodzi – niech ogląda w.w kanały przez kilka dni 😉
Gatunek wielokrotnie wyszydzony w tym temacie i sprowadzony do cycków 😛 I jak uprzednio – to wcale nie jest ani takie proste, ani oczywiste.
Dobry wokalista/tka w tym fachu to osoba która:
a)ma bardzo oryginalną barwę glosu, charakterystyczną, taka ktora będzie bez błedu rozpoznawalna w mediach (żeby być rozpoznawalnym, a nie komentowanym: „Kto to? Brzmi jak Aguilera...a może Shakira? Hmmm...”). Od biedy może być to głos bardzo przypominający popularnego wokalistę, ale to się sprawdzi na krótką metę, jeśli nie będzie miało się także poniższych przymiotów (mówię tu np. o lasce która miała podobny głos do Edyty Górniak..jak jej tam.. Paula ?),
b)ma szeroki zakres głosu, najlepiej wyszkolony i mocny. Sądzicie że piosenki Dody są proste? Albo że Aguilera śpiewa o pierdołach? Spróbujcie sobie zaśpiewać „Znak pokoju” albo „Ain`t no other man” 😛 Gwarantuje Wam, że jak odstawicie na bok uprzedzenia personalne to usłyszycie, że one mają głosy potężne jak dzwon.
c)ma tak zwane jaja. Wytrzyma psychicznie ciągłe nagonki mediów na życie prywatne, łażenie za nim/nią paparazzi, oczernianie na forach internetowych, mieszanie z pomyjami, komentowanie rozmiaru cycków czy zasobności portfela. Ma na to walone. Ogólnie – nie skończy jak np. Edyta Górniak. Kto nie wie o co chodzi, niech zapozna się z tematem 😉
d)posiada talent do pisania tekstów lekkich, ale ładnych lub ma dobrego tekściarza,
e)umie komponować muzykę lub posiada zespół/osobę, która ją umie skomponować i ta muzyka jest wpadająca w ucho, łatwa do zanucenia, ale nie banalna,
f)jest oryginalna.Robi rzeczy, które wzbudzają kontrowersje.Nie chodzi mi o tanie zagrywki typu ganianie bez majtek i rzyganie w parku pod aparat 😛 To osoba, która wzbudza żywe zainteresowanie, a nie politowanie. Śpiewa a jednocześnie walczy o rezerwat dla małp, ma przedszkole lub fundacje, uczy się kilku języków, chodzi ciekawie ubrana, otwarcie mówi o wielu sprawach i się tego nie wstydzi.
g)atrakcyjność fizyczna jest znacznym atutem, ale nie zawsze jest konieczna (aka Amy Winehouse...no nie powiecie mi chyba, że wygląda jak B.Spears ? 😛).
h)przebojowość,przebojowość i raz jeszcze przebojowość-to nie jest kariera dla grzecznych panienek i miłych chłopców. To nawet w Backstreet Boys by nie przeszło 😉 Tu trzeba śmiać się głośno, robić wokół siebie szum, umieć znaleźć puente w każdej sytuacji i zawsze czuć się z sobą dobrze. Nie mylić tego z wulgarnością i agresją. Ale pewnie każdy z Was widział takie osoby, które wchodzą na imprezę i zaraz wokół nich jest pełno ludzi, każdy chce z nimi pogadać i każdy czuje się z nimi dobrze a nawet jeśli nie, to ich ta postać intryguje ? To właśnie o taki typ osobowości mi chodzi 🙂
Co się stanie,gdy tego wszystkie zabraknie? Weźmy na tapetę taka Mandarynę-zaśpiewała raz i wylano na nią wiadro pomyj.Że może i wygląda jak eklerek, ale śpiewa tragicznie, płytko i o niczym, nie ma za grosz talentu i umiejętności. Nie reprezentuje ponad to sobą nic ciekawego. I się dziewcze nieco podłamało od tego.
Teraz weźmy taką Gagę.Biega z żelazkiem na głowie i wzbudza tym zainteresowanie, ale czuje się z tym żelazkiem na głowie super, a nie stylizuje się na siłę. Nie biega z gołymi cyckami, nie pozuje bez majtek a mimo to jest o niej głośno. Ma walone na to co mówią media. Kilka koncertów na żywo powinno utwierdzić Was w przekonaniu, że śpiewać umie i to bez podkładu. Piękna bez makijażu też nie jest, nie czarujmy się 😉 A mimo wszystko sławna dłużej, niż jeden sezon. Bo machanie cyckami i rzyganie po parku to właśnie przepis na jednosezonową "sławę".
*chodzi tu o każdy rodzaj muzyki puszczanej na kanałach typu Viva czy MTV, czyli nie tylko pop, ale też pewne odmiany soulu, hip-hopu, dance itp. Kto nie wie o co chodzi – niech ogląda w.w kanały przez kilka dni 😉
Gatunek wielokrotnie wyszydzony w tym temacie i sprowadzony do cycków 😛 I jak uprzednio – to wcale nie jest ani takie proste, ani oczywiste.
Dobry wokalista/tka w tym fachu to osoba która:
a)ma bardzo oryginalną barwę glosu, charakterystyczną, taka ktora będzie bez błedu rozpoznawalna w mediach (żeby być rozpoznawalnym, a nie komentowanym: „Kto to? Brzmi jak Aguilera...a może Shakira? Hmmm...”). Od biedy może być to głos bardzo przypominający popularnego wokalistę, ale to się sprawdzi na krótką metę, jeśli nie będzie miało się także poniższych przymiotów (mówię tu np. o lasce która miała podobny głos do Edyty Górniak..jak jej tam.. Paula ?),
b)ma szeroki zakres głosu, najlepiej wyszkolony i mocny. Sądzicie że piosenki Dody są proste? Albo że Aguilera śpiewa o pierdołach? Spróbujcie sobie zaśpiewać „Znak pokoju” albo „Ain`t no other man” 😛 Gwarantuje Wam, że jak odstawicie na bok uprzedzenia personalne to usłyszycie, że one mają głosy potężne jak dzwon.
c)ma tak zwane jaja. Wytrzyma psychicznie ciągłe nagonki mediów na życie prywatne, łażenie za nim/nią paparazzi, oczernianie na forach internetowych, mieszanie z pomyjami, komentowanie rozmiaru cycków czy zasobności portfela. Ma na to walone. Ogólnie – nie skończy jak np. Edyta Górniak. Kto nie wie o co chodzi, niech zapozna się z tematem 😉
d)posiada talent do pisania tekstów lekkich, ale ładnych lub ma dobrego tekściarza,
e)umie komponować muzykę lub posiada zespół/osobę, która ją umie skomponować i ta muzyka jest wpadająca w ucho, łatwa do zanucenia, ale nie banalna,
f)jest oryginalna.Robi rzeczy, które wzbudzają kontrowersje.Nie chodzi mi o tanie zagrywki typu ganianie bez majtek i rzyganie w parku pod aparat 😛 To osoba, która wzbudza żywe zainteresowanie, a nie politowanie. Śpiewa a jednocześnie walczy o rezerwat dla małp, ma przedszkole lub fundacje, uczy się kilku języków, chodzi ciekawie ubrana, otwarcie mówi o wielu sprawach i się tego nie wstydzi.
g)atrakcyjność fizyczna jest znacznym atutem, ale nie zawsze jest konieczna (aka Amy Winehouse...no nie powiecie mi chyba, że wygląda jak B.Spears ? 😛).
h)przebojowość,przebojowość i raz jeszcze przebojowość-to nie jest kariera dla grzecznych panienek i miłych chłopców. To nawet w Backstreet Boys by nie przeszło 😉 Tu trzeba śmiać się głośno, robić wokół siebie szum, umieć znaleźć puente w każdej sytuacji i zawsze czuć się z sobą dobrze. Nie mylić tego z wulgarnością i agresją. Ale pewnie każdy z Was widział takie osoby, które wchodzą na imprezę i zaraz wokół nich jest pełno ludzi, każdy chce z nimi pogadać i każdy czuje się z nimi dobrze a nawet jeśli nie, to ich ta postać intryguje ? To właśnie o taki typ osobowości mi chodzi 🙂
Co się stanie,gdy tego wszystkie zabraknie? Weźmy na tapetę taka Mandarynę-zaśpiewała raz i wylano na nią wiadro pomyj.Że może i wygląda jak eklerek, ale śpiewa tragicznie, płytko i o niczym, nie ma za grosz talentu i umiejętności. Nie reprezentuje ponad to sobą nic ciekawego. I się dziewcze nieco podłamało od tego.
Teraz weźmy taką Gagę.Biega z żelazkiem na głowie i wzbudza tym zainteresowanie, ale czuje się z tym żelazkiem na głowie super, a nie stylizuje się na siłę. Nie biega z gołymi cyckami, nie pozuje bez majtek a mimo to jest o niej głośno. Ma walone na to co mówią media. Kilka koncertów na żywo powinno utwierdzić Was w przekonaniu, że śpiewać umie i to bez podkładu. Piękna bez makijażu też nie jest, nie czarujmy się 😉 A mimo wszystko sławna dłużej, niż jeden sezon. Bo machanie cyckami i rzyganie po parku to właśnie przepis na jednosezonową "sławę".
Have no fear.
1.http://www.myspace.com/interzoneband
2.[starsze]http://www.myspace.com/annamazur
[b]3.[/b]Chcesz śpiewać do muzyki popularnej, dla małej grupy odbiorców, nic na tym nie zarobić a przy tym Twoja odporność na stres jest mała a osobowość raczej przeciętna.
Proponuję iść na lekcje śpiewu aby olśnić krewnych i znajomych na uroczystościach i imprezach typu ognisko 🙂 Nie narażasz się na stres związany z krytyką, bo śpiewasz dla osób Ci życzliwych (zazwyczaj 😉 ), masz przy tym zabawę ale nie porywasz się na robienie kariery 🙂
[b]4.[/b]Chcesz śpiewać muzykę popularną,dla dużej grupy odbiorców,nic na tym nie zarobić a przy tym Twoja odporność na stres jest niska.
Śpiewaj w chórach kościelnych i dużych grupach, gdzie możesz się schować i być jedną z wielu a przy tym jeździć na duże koncerty 🙂
[b]5.[/b]Chcesz śpiewać muzykę popularną,dla małej grupy odbiorców, nic na tym nie zarobić i masz przy tym silną i oryginalną osobowość.
Marnujesz się, ale Twoja strata 😉 Może nie masz czasu na karierę wokalną, śpiewasz żeby się popisać 😉 Myślę że dobrym pomysłem są organizowane na imprezach ze znajomymi wieczorki karaoke (nie kluby karaoke, bo tam jest dużo ludzi), w tym samym gronie bitwy na głosy a także śpiewanie jako imprezowa gwiazdka – np. jako prezent dla solenizanta 😃 Wszędzie tam, gdzie jest małe grono ludzi którzy będą podziwiać jak włazisz na stół i dajesz show, ale nic więcej z tego nie wyniknie.
[b]6.[/b]Chcesz śpiewać muzykę popularną, dla dużej grupy odbiorców, nic na tym nie zarobić a przy tym masz silną osobowość ?
Możesz być naprawdę wielką gwiazdą muzyki popularnej – wyobraź sobie Madonnę, która wszystkie koncerty śpiewa za darmo 😃 Inne pomysły? Wyćwicz głos w szkole wokalnej lub MDK-u i rób furrorę na przeglądach wokalnych. Śpiewaj także na kocnertach charytatywnych.
Proponuję iść na lekcje śpiewu aby olśnić krewnych i znajomych na uroczystościach i imprezach typu ognisko 🙂 Nie narażasz się na stres związany z krytyką, bo śpiewasz dla osób Ci życzliwych (zazwyczaj 😉 ), masz przy tym zabawę ale nie porywasz się na robienie kariery 🙂
[b]4.[/b]Chcesz śpiewać muzykę popularną,dla dużej grupy odbiorców,nic na tym nie zarobić a przy tym Twoja odporność na stres jest niska.
Śpiewaj w chórach kościelnych i dużych grupach, gdzie możesz się schować i być jedną z wielu a przy tym jeździć na duże koncerty 🙂
[b]5.[/b]Chcesz śpiewać muzykę popularną,dla małej grupy odbiorców, nic na tym nie zarobić i masz przy tym silną i oryginalną osobowość.
Marnujesz się, ale Twoja strata 😉 Może nie masz czasu na karierę wokalną, śpiewasz żeby się popisać 😉 Myślę że dobrym pomysłem są organizowane na imprezach ze znajomymi wieczorki karaoke (nie kluby karaoke, bo tam jest dużo ludzi), w tym samym gronie bitwy na głosy a także śpiewanie jako imprezowa gwiazdka – np. jako prezent dla solenizanta 😃 Wszędzie tam, gdzie jest małe grono ludzi którzy będą podziwiać jak włazisz na stół i dajesz show, ale nic więcej z tego nie wyniknie.
[b]6.[/b]Chcesz śpiewać muzykę popularną, dla dużej grupy odbiorców, nic na tym nie zarobić a przy tym masz silną osobowość ?
Możesz być naprawdę wielką gwiazdą muzyki popularnej – wyobraź sobie Madonnę, która wszystkie koncerty śpiewa za darmo 😃 Inne pomysły? Wyćwicz głos w szkole wokalnej lub MDK-u i rób furrorę na przeglądach wokalnych. Śpiewaj także na kocnertach charytatywnych.
Have no fear.
1.http://www.myspace.com/interzoneband
2.[starsze]http://www.myspace.com/annamazur
Jeśli spodoba Wam się połowa pierwszej części, to zadbam o drugą część, z muzyką alternatywną, a potem napiszę jak ogólnie do tego cyrku dojść, już bez większych podziałów 😉
Have no fear.
1.http://www.myspace.com/interzoneband
2.[starsze]http://www.myspace.com/annamazur
nona, bardzo ciekawy krótki artykuł więc przynajmniej ja proszę o ciąg dalszy. Szeroko pojęty aspekt twórczy🙂
Prawda jest taka że tak czy siak, jak wyjedziecie z Polski macie WIĘKSZE szanse na osiągnięcie zamierzonego muzycznego celu. Więc jak jesteście na tyle uparci aby WLEŹĆ do muzycznego świata to WON STĄD!!!
Prawda jest taka że tak czy siak, jak wyjedziecie z Polski macie WIĘKSZE szanse na osiągnięcie zamierzonego muzycznego celu. Więc jak jesteście na tyle uparci aby WLEŹĆ do muzycznego świata to WON STĄD!!!
Podpis się sam
Byłeś za granicą i robiłeś tam karierę że mówisz z taką pewnością ? 
😉
Wiecie - mam uczulenie na ogólne myślenie: "Jak tylko stąd wyjedziesz-zrobisz wszystko,WSZYSTKO! I wszędzie już na Ciebie czekają, bo wszędzie jest lepiej". Nie zapominaj tylko o :
a)zapotrzebowaniu muzycznym - w Polsce nie ma zapotrzebowania np. na zespoły stricte gotyckie zbyt dużego takiego, jak np. w Finlandii, gdzie jak byłam to żylam w stałej zazdrości. Nie uważam tego za cos złego - tak po prostu jest, że każdy kraj ma swoje gusta.W Tunezji np. nie ma w ogóle takiej muzyki, więc cieszy mnie chociażby Closterkeller i Castle Party oraz liczne imprezy DI🙂
b)akcencie - spróbuj śpiewać po angielsku w Anglii i zrobić karierę.Szacun dla ludzi, którym się udało.I nie mówię o śpiewaniu dla rodaków.
c)możliwościach finansowych-wyjazd za granice nie oznacza,że z miejsca znajdziesz pracę która jeszcze da Ci możliwości finansowania sobie rozrywki, jaką jest śpiew.
i d)z jakiegoś powodu za granicą nie wszystkie zespoły się wybijają - nawet jeśli są w nich ludzie którzy w tym kraju żyją od zawsze.
Amen🙂
Wątek dedykuję zespołowi Delight - jedynemu zespołowi gotyckiemu z Polski, który podpisał wielki kontrakt z zagraniczną wytwórnią, miał mieć koncerty za granicą, w ogóle - hajlajf. Na krótko po podpisaniu zakończył działalność. I tak też może wyglądać zew zagranicy, niestety.
😉 Wiecie - mam uczulenie na ogólne myślenie: "Jak tylko stąd wyjedziesz-zrobisz wszystko,WSZYSTKO! I wszędzie już na Ciebie czekają, bo wszędzie jest lepiej". Nie zapominaj tylko o :
a)zapotrzebowaniu muzycznym - w Polsce nie ma zapotrzebowania np. na zespoły stricte gotyckie zbyt dużego takiego, jak np. w Finlandii, gdzie jak byłam to żylam w stałej zazdrości. Nie uważam tego za cos złego - tak po prostu jest, że każdy kraj ma swoje gusta.W Tunezji np. nie ma w ogóle takiej muzyki, więc cieszy mnie chociażby Closterkeller i Castle Party oraz liczne imprezy DI
🙂b)akcencie - spróbuj śpiewać po angielsku w Anglii i zrobić karierę.Szacun dla ludzi, którym się udało.I nie mówię o śpiewaniu dla rodaków.
c)możliwościach finansowych-wyjazd za granice nie oznacza,że z miejsca znajdziesz pracę która jeszcze da Ci możliwości finansowania sobie rozrywki, jaką jest śpiew.
i d)z jakiegoś powodu za granicą nie wszystkie zespoły się wybijają - nawet jeśli są w nich ludzie którzy w tym kraju żyją od zawsze.
Amen
🙂Wątek dedykuję zespołowi Delight - jedynemu zespołowi gotyckiemu z Polski, który podpisał wielki kontrakt z zagraniczną wytwórnią, miał mieć koncerty za granicą, w ogóle - hajlajf. Na krótko po podpisaniu zakończył działalność. I tak też może wyglądać zew zagranicy, niestety.
Have no fear.
1.http://www.myspace.com/interzoneband
2.[starsze]http://www.myspace.com/annamazur
Nona niezła analiza i jakże trafna🙂
Osobiście nie nawidzę stylu w jakim gwiazdy pchają się ostatnio na rynek muzyczny ale pomimo występów w samych majtkach czy mięsie zamiast gustownej kiecki, nigdy nie ośmieliłbym się zakwestionować możliwości wokalnych i talentu kompozytorskiego takiej Lady Gagi (czy naszej Dodki)🙂
http://www.youtube.com/watch?v=U_hHc7TZjyY (dlaczego ona nie pozostała zwykłą Stephanie ja się pytam!?🙂
http://www.youtube.com/watch?v=l3R3KqrJAI4
Można tu pisać o karierach i marzeniach ale ja tam swojego zdania się trzymam - jeden rodzi się do śpiewania a drugi do budowania mostów i najważniejsze, żeby dobrze ocenić swoje możliwości w danym kierunku bo pomimo predyspozycji, obydwoje muszą pracować nad sobą latami aby dojść do poziomu, który zachwyci innych.
Lady Gaga rozpoczęła naukę gry na pianinie w wieku 4 lat, w wieku 13 napisała już pierwszą balladę a rok później dawała pierwsze występy. W późniejszych okresie studiowała muzykę w ogólnym rozumieniu, pracowała nad pisaniem piosenek, kompozycją i oczywiście nad wokalem....To się nigdy z niczego nie bierze ale to, że ktoś ma ten "gift" widać już od brzdąca🙂
Czasy jednak mamy takie, że do śpiewania za sprawą Idoli i Fear Factorów pcha się każdy, nawet Ci, którzy nie potrafią trafić w dzwięki przy prostej gamie durowej🙂
Odnośnie odporności na stres ...🙂
Nie wiem ilu z Was śpiewało już przed publicznością ale to, że stres może Ci sp...przyć kawałek jest oczywiste hehe🙂 Winę zwaliłbym tutaj nie tylko na predyspozycje odobowościowe ale również na nie do końca "wyryty" materiał. Jak masz coś opanowane na tip-top to i na scenie można później się wyluzować i zamiast myślenia ile to ludzi się na mnie gapi, włożyć w utwór więcej emocji🙂
I może jeszcze kwestia barwy głosu...🙂
Nie wiem jak Wy ale ja np. do dziś nie potrafię zaakceptować mojego gładkiego, tenorowego głosu i pomimo tego, że lubię np. czarną muzykę to zasadniczo nadaję się chyba tylko do chóru i klasyki
Krótka próbka na szybko (gram jednocześnie na piano więc łatwo też nie jest🙂
http://www.box.net/shared/3zp4eqd9dg
Barwa czasami załatwia nawet niedociągnięcia techniczne i tego się żadnymi ćwiczeniami nie da przeskoczyć. Struny masz jakie masz i koniec kropka!🙂
🙂Osobiście nie nawidzę stylu w jakim gwiazdy pchają się ostatnio na rynek muzyczny ale pomimo występów w samych majtkach czy mięsie zamiast gustownej kiecki, nigdy nie ośmieliłbym się zakwestionować możliwości wokalnych i talentu kompozytorskiego takiej Lady Gagi (czy naszej Dodki)
🙂http://www.youtube.com/watch?v=U_hHc7TZjyY (dlaczego ona nie pozostała zwykłą Stephanie ja się pytam!?
🙂http://www.youtube.com/watch?v=l3R3KqrJAI4
Można tu pisać o karierach i marzeniach ale ja tam swojego zdania się trzymam - jeden rodzi się do śpiewania a drugi do budowania mostów i najważniejsze, żeby dobrze ocenić swoje możliwości w danym kierunku bo pomimo predyspozycji, obydwoje muszą pracować nad sobą latami aby dojść do poziomu, który zachwyci innych.
Lady Gaga rozpoczęła naukę gry na pianinie w wieku 4 lat, w wieku 13 napisała już pierwszą balladę a rok później dawała pierwsze występy. W późniejszych okresie studiowała muzykę w ogólnym rozumieniu, pracowała nad pisaniem piosenek, kompozycją i oczywiście nad wokalem....To się nigdy z niczego nie bierze ale to, że ktoś ma ten "gift" widać już od brzdąca
🙂Czasy jednak mamy takie, że do śpiewania za sprawą Idoli i Fear Factorów pcha się każdy, nawet Ci, którzy nie potrafią trafić w dzwięki przy prostej gamie durowej
🙂Odnośnie odporności na stres ...
🙂Nie wiem ilu z Was śpiewało już przed publicznością ale to, że stres może Ci sp...przyć kawałek jest oczywiste hehe
🙂 Winę zwaliłbym tutaj nie tylko na predyspozycje odobowościowe ale również na nie do końca "wyryty" materiał. Jak masz coś opanowane na tip-top to i na scenie można później się wyluzować i zamiast myślenia ile to ludzi się na mnie gapi, włożyć w utwór więcej emocji🙂I może jeszcze kwestia barwy głosu...
🙂Nie wiem jak Wy ale ja np. do dziś nie potrafię zaakceptować mojego gładkiego, tenorowego głosu i pomimo tego, że lubię np. czarną muzykę to zasadniczo nadaję się chyba tylko do chóru i klasyki
Krótka próbka na szybko (gram jednocześnie na piano więc łatwo też nie jest
🙂http://www.box.net/shared/3zp4eqd9dg
Barwa czasami załatwia nawet niedociągnięcia techniczne i tego się żadnymi ćwiczeniami nie da przeskoczyć. Struny masz jakie masz i koniec kropka!
🙂Edytowano 5 lutego 2011 o 13:53.
Hmmm... Zgadzam się co do tych cycuszków xd 
😃 Ale myślę, że raczej większosc nei chciałaby się wybic przez takie coś. Więc ja myśle że należy zaczynac od najmniejszego, np. śpiewanie na i-sing, potem poprosic panią w szkole czy mogłabyś zaśpiewac na szkolnym przedstawieniu, zapisac się gdzieś.Jeśli trafisz w dobre ręce, ta osoba będzie wiedziała co z tobą zrobic. Poza tym trzeba miec to coś w sobie 🙂 Zawsze byc usmiechniętym no i wiadomo szkaradztwa nie wezmą na wizję, także ładną osobą, także. Mi wystarczy, ze wszyscy mnie znają na osiedlu xD
😃 Ale myślę, że raczej większosc nei chciałaby się wybic przez takie coś. Więc ja myśle że należy zaczynac od najmniejszego, np. śpiewanie na i-sing, potem poprosic panią w szkole czy mogłabyś zaśpiewac na szkolnym przedstawieniu, zapisac się gdzieś.Jeśli trafisz w dobre ręce, ta osoba będzie wiedziała co z tobą zrobic. Poza tym trzeba miec to coś w sobie 🙂 Zawsze byc usmiechniętym no i wiadomo szkaradztwa nie wezmą na wizję, także ładną osobą, także. Mi wystarczy, ze wszyscy mnie znają na osiedlu xDZaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!