Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Nemo est casu bonus
![]()
spart93 pisze:
Moi drodzy dzisiaj dopiero zobaczyłem jak ten cały casting wygląda... Dopiero co wróciłem z Wa-wy. Była ogromna ilość osób i dużo czekania, czy to na dworzu, czy w środku na swoją kolej lub po numer. Na przesłuchania chodziło się po 10 osób i właśnie z tych 10 osób jeżeli ktoś się spodobał to przechodził do drugiej części castingu, trzeba było znowu śpiewać i to już przed samym reżyserem programu i kilkoma innymi osobami, mówili, że będą dzwonić do 24...
Naiwność ludzka nie zna granic bez wątpienia przekracza wszystkie granice :)
Kacpersky551 ®
michauu pisze:
spart93 pisze:Moi drodzy dzisiaj dopiero zobaczyłem jak ten cały casting wygląda... Dopiero co wróciłem z Wa-wy. Była ogromna ilość osób i dużo czekania, czy to na dworzu, czy w środku na swoją kolej lub po numer. Na przesłuchania chodziło się po 10 osób i właśnie z tych 10 osób jeżeli ktoś się spodobał to przechodził do drugiej części castingu, trzeba było znowu śpiewać i to już przed samym reżyserem programu i kilkoma innymi osobami, mówili, że będą dzwonić do 24...
W twojej grupie ktoś przeszedł ?
Nemo est casu bonus
spart93 pisze:
Ja tylko doradzam🙂 I na serio zastosujcie się do tej rady...
Nemo est casu bonus
![]()
spart93 pisze:
michauu pisze:spart93 pisze:Moi drodzy dzisiaj dopiero zobaczyłem jak ten cały casting wygląda... Dopiero co wróciłem z Wa-wy. Była ogromna ilość osób i dużo czekania, czy to na dworzu, czy w środku na swoją kolej lub po numer. Na przesłuchania chodziło się po 10 osób i właśnie z tych 10 osób jeżeli ktoś się spodobał to przechodził do drugiej części castingu, trzeba było znowu śpiewać i to już przed samym reżyserem programu i kilkoma innymi osobami, mówili, że będą dzwonić do 24...
W twojej grupie ktoś przeszedł ?
Ciebie wybrali ?😃 to poszalałeś
😃
Nie wiem czy ma przesrane, też mówili, że będą dzwonić do 24🙂 Z mojej grupy tylko mi się udało
😃 Coś co zauważyłem to, że połowa sukcesu to dobra piosenka, możesz śpiewać ekstra ale jak wybierzesz złą to kaput. Pamiętajcie to program rozrywkowy, nie polecam wyboru jakiś ballad itp. lepiej coś z powerem
😜 Szczególnie nie polecam: "Hallelujah" !
whisper pisze:
co Wam powiem to Wam powiem... strata czasu.Bydło się tak pchało, że w pewnym momencie byłam wręcz niesiona z tłumem. Oczywiście bluzgi z każdej strony, każdy się wydzierał, pchał itd. Drzwi otwierali chyba raz na godzinę czy coś w tym stylu. Organizacyjnie w sumie dali radę. Jedyne co mnie wkurzało to to, że wszedłeś, zaśpiewałeś 3 linijki i heja. Zmarnowany dzień, stracony czas...No i oczywiście wszystko ustawione ;]Trzymam tylko kciuki za Jadwigę bo była genialna!😉Pozdrawiam ludzi, z którymi koczowałam pod wejściem i tych, którzy siedzieli ze mną w środku.Tylko dzięki Wam ten dzień nie był aż taki zły
😜
😉
Magda :)
spart93 pisze:
Jedna z kobiet, która pracowała tam przy x-factor powiedziała, że w jednym mieście ok. 200 osób to śpiewało, to samo mówi za siebie...
Naiwność ludzka nie zna granic bez wątpienia przekracza wszystkie granice :)
Kacpersky551 ®
![]()
Naiwność ludzka nie zna granic bez wątpienia przekracza wszystkie granice :)
Kacpersky551 ®
Zaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!