Ursula K. Le Guin - 'Lawinia'
Powieść osadzona w realiach Eneidy Wergiliusza, gorąco polecam osobom lubującym się w takowych klimatach. W Eneidzie Lawinia była postacią poboczną - wiemy tylko tyle, że Eneasz ubiegał się o jej rękę. Ursula wyszła naprzeciw i opisała właśnie jej życie - muszę przyznać, że sprostała zadaniu, z nawiązką szczerze powiedziawszy. Piękna historia.
Po za tym muszę wręcz wspomnieć o 'Wiedźminie' Sapkowskiego. Cóż, nie mogłam się wręcz oderwać od telefonu - czytałam akurat książkę w wersji mbook'a. Średnio jedna książka dziennie i zarwane noce - jednak było warto. Fantastykę kocham ponad życie, nawet przy szanownym Harrym nie bawiłam się tak dobrze, mimo że dzieje czarodziei są równie ciekawe. Myślę, że jednak różnorodność postaci do mnie przemówiła, do wampira Regisa mam szczególny sentyment - charakterowi nie można nic zarzucić. Po za tym Jaskier i jego pseudo mądre przemyślenia jak i wypowiedzi.

T.Borowicz "proszę państwa do gazu": P

Polecam ci pana Coelho z całym jego księgozbiorem.
Najbardziej lubię książki fantasty i melodramaty.
Z melodramatów: "Przeminęło z wiatrem" i "Wichrowe wzgórza".
Fantasty: Harrego Pottera bardzo lubię (każdy ma swój gust), "Rudowłosa" (Jaye Wells), "Ever" (Alyson Noel).

Zmierzch był taki sobie, bardzo się wynudziłam w drugiej części. Nie polecam 'gorąco' chociaż nie zaprzeczam, że całkiem, całkiem.
pozdrawiam 😉

Polecam "Kamasutra" xd

nona pisze:

Książki Musierowiczowej - widzę że tutaj jest taka średnia wieku ok 16 lat, więc wszystkim dziewczętom w tym wieku polecam książki tej pani. Są naprawdę sympatyczne, napisane lekko i przyjemnie w takim specyficznym stylu. Jakim ? A to już musicie same sprawdzić 🙂 Moja ulubiona to "Córka Robrojka" 🙂

Podpisuję się pod tym 🙂 popularna "Jeżycjada" to obowiązkowa pozycja w biblioteczce każdego, kto lubi dobre książki 🙂 nie uważam jednak, by były jedynie dla dziewcząt w wieku około 16 lat 🙂 ja sam wciąż lubię do nich wracać 🙂

Ania z Zielonego Wzgórza 😉

córka czarownic