7 marca 2010 o 20:08
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Byłem na nagraniu programu... Nic ciekawego nie pokazał ale nie wątpię w jego talent ani w żaden inny talent.
damian5017 mężczyzna, 31
Wrocław
Nagrań: 6, Postów: 294
7 marca 2010 o 20:18
Zgłoś do moderacji
Cytuj
To jeszcze nikt nie wrócił szkoda bo jestem ciekaw jak było tym razem
bocin mężczyzna, 35
Łódź Heliska
Nagrań: 15, Postów: 5446
7 marca 2010 o 20:51
Zgłoś do moderacji
Cytuj
miusicant pisze:
Ja też, oprócz tego Edsona. Wiem bo byłem podczas jego występu. Nie pokazał nic szczególnego a i tak go wybrali. To jest ustawione.
Jak dla mnie Edson pokazał i to nawet więcej niż pozostali. Śpiewał ładnie, z uczuciem. Po za tym warto zwrócić uwagę na zachowanie sceniczne. Był wyluzowany, podczas występu miał świetny kontakt z publicznością, dawał im sygnały, które dostrzegali. Co do niego nie mam żadnych wątpliwości. Moim zdaniem słusznie przeszedł... nawet bardzo słusznie.
🙂
bocin mężczyzna, 35
Łódź Heliska
Nagrań: 15, Postów: 5446
7 marca 2010 o 21:02
Zgłoś do moderacji
Cytuj
miusicant pisze:
Acha, nie myślcie, że wg mnie są do niczego, wręcz przeciwnie, są utalentowani tylko po co tam poszli skoro już osiągają sukcesy!!! To miał być program wyłaniający nowe talenty.
Ja wiem dlaczego tam idą.
🙂
Dlatego, że chcą pewnie osiągnąć większy sukces. Tak samo jak na przykład sportowcy. Gdy zdobędą mistrzostwo w swoim regionie to normalnym jest, że się w nim nie zamkną, tylko rozpoczną rywalizację na wyższym szczeblu.
🙂
Z resztą tacy uczestnicy są też bardziej atrakcyjnym smakołykiem dla telewizji niż tacy bez osiągnięć. Zapewne w dalszych etapach zawodnicy będą przedstawiani bardziej szczegółowy i będą wymieniane ich osiągi muzyczne. Normalnym jest, że telewizja woli wyraźnie pokazać jak artyści pną się do góry, do góry i dają z siebie jak najwięcej, żeby w końcu coś osiągnąć czytaj wygrać w ich programie... Po za tym wtedy ładnie kreśli się wartość tego programu. Proszę... już ma na swoim koncie tyle osiągnięć, ale przychodzi do nas, bo my jesteśmy czymś więcej, jesteśmy z górnej półki. Tak właśnie można ładnie tworzyć swój obraz.
🙂
bocin mężczyzna, 35
Łódź Heliska
Nagrań: 15, Postów: 5446
7 marca 2010 o 21:18
Zgłoś do moderacji
Cytuj
miusicant pisze:
sleeper1988 albo jesteś ustawiony do finału😉 albo jedziesz tam na wycieczkę po Wawelu i przy okazji wpadniesz się rozerwać.
Przecież nigdzie nie jest napisane, że przez casting nie da się przejść pozytywnie. Po prostu trzeba się zaprezentować lepiej od innych, a w tym programie, jak również z resztą w całej telewizji, jedynym kryterium nie jest śpiew. Trzeba się jakoś sprzedać, a jako że konkurencja jest silna to ciężko to osiągnąć.
🙂
Z resztą Sleeper według mnie ma spore szanse i moco wierzę w Jego powodzenie.
🙂
7 marca 2010 o 21:18
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Program jaki jest taki jest. Myśle że pomysł z ograniczeniem do 160 piosenek to niewypał, szczególnie jeżeli nie ma tam akompaniamentu tylko zwyczajny podkład. Samą idee programu popieram, myśle ze niedługo zakończy się moda na taniec i powróci śpiewanie jak było to kiedyś ( wspaniałe lata Idola czy drogi do gwiazd) miło patrzeć jak Szansa na sukces wchodzi na coraz to wyższy poziom. Zastanawiałam się na jakiej zasadzie tutaj sie wybiera ludzi. Niezwykły talent czy mozę osobowość i medialność ( jak np w you can dance)... Coś czuje że to będzie mdło. bez rewelacji w żadną stronę, ale moze się mylę.
Czy wiecie moze do której trwają castingi? Moze ktoś właśnie wrócił z castingu w Gdańsku?
7 marca 2010 o 21:29
Zgłoś do moderacji
Cytuj
A to... że niby ludzie z osiągnięciami mają nie przychodzić na casting, bo... bo co?
Co z tego, że mają sukcesy?
Ja znam dziewczynę, która wygrała z 10 ogólnopolskich festiwali piosenki i parę międzynarodowych, ale nie jest znana...
I nie ma się jak wybić. A to jest dla niej szansa.
7 marca 2010 o 21:36
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Hm nie wymagajmy o d takich programów bóg wie czego. Z doświadczenia po tego typu sprawach powinniśmy wiedzieć że wiele talentów w nich ginie. A doświadczone osoby przecież nie sa wykluczane. Przykład akordeonisty który wygrał mam talent, jest profesorem, wykłada na uczelni... W własnym sumieniu należy jedynie ocenić czy powinno się startować w jednym konkursie z amatorem śpiewającym jedynie pod prysznicem gdy samemu wygrało sie już 10 ogólnopolskich festiwali piosenki i parę międzynarodowych.
7 marca 2010 o 22:15
Zgłoś do moderacji
Cytuj
A to już nie moja wina, że na casting pójdą ludzie z doświadczeniem i bez.
Jednak nigdzie nic nie było napisane na temat tego, że ludzie mający jakieś osiągnięcia nie mogą brać w nim udział...
Co do tego akordeonisty, to się zgadzam... Ale wydaje mi się, że nie można tego porównywać... wygrywanie konkursów nie wiąże się ze skończeniem szkoły, akademii muzycznej lub nawet uczestniczeniem w lekcjach śpiewu.
7 marca 2010 o 22:33
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Moim zdaniem osoba która uczy kogoś i zdobyła pewną niemałą range w tym co robi nie powinna brać udziału w tego typu programie. Ale to tylko moje zdanie, niektórzy czują potrzebę zaistnienia, a z naszym rynkiem muzycznym bywa różnie... Sam talent też nie gwarantuje udziału w programie, z resztą nawet wygrana jakiegoś z tego typu programu nie jest windą do sukcesu i kariery... lepiej nie traktowac tego zbyt serio 🙂
Wg informacji z ostatniej chwili casting w Gdańsku był straszliwie źle zorganizowany. Więc dla osób nerwowych i niecierpliwych nie polecam 🙂
dianka20 kobieta, 32
Rbr
Nagrań: 5, Postów: 19
7 marca 2010 o 23:07
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Witam Was!
Zastanawiałam się też nad udziałem w castingu. Tylko, że nie jestem do końca przekonana czy to tak naprawdę dobry pomysł. Wszak śpiewać kocham, to moja pasja, ale strasznie boję się porażki. Nie chciałabym się skompromitować. Postanowiłam, że będę to wszystko brać na luzie 🙂
Ale proszę Was powiedzcie mi coś na ten temat, bo to będzie mój pierwszy raz. Jak np wysyła się zgłoszenie? Trzeba im to pierwsze wysłać?
Coś tam też przeczytałam, że oni spośród tych wszystkich chętnych wybierają sobie tylko niektórych do przesłuchać. Czy to prawda? Bo naprawdę nie opłacałoby mi się jechać taki szmat drogi, żeby nawet nic nie zaśpiewać. Chciałabym przynajmniej spróbować swoich możliwości i przekonać się czy się choć trochę nadaję. Zresztą byłoby to extra przeżycie i doświadczenie 🙂
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi! 🙂))
daniel1989 mężczyzna, 35
Giżycko/Warszawa
Nagrań: 4, Postów: 71
7 marca 2010 o 23:28
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Mam prosbę - nie zadawajcie durnych pytań, znaczy się takich, na które odpowiedź możecie łatwo znaleźć sami - wejdź diano na stronę tego żenującego programu i przeczytaj wszystko co tam jest napisane łącznie z regulaminem - tylko proszę, nie pytaj gdzie jest regulamin, bo na pewno znajdziesz.
daniel1989 mężczyzna, 35
Giżycko/Warszawa
Nagrań: 4, Postów: 71
7 marca 2010 o 23:31
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Polecam również przeczytanie około 10 stron tego forum - należy zacząć od strony 16. Pomoże Wam to w podjęciu decyzji o starcie. Unikniemy wtedy również kolejnych pytań, na któe odpowiedzi już udzielaliśmy parę razy.
8 marca 2010 o 02:03
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Dokładnie przed 15 minutami wróciłem z Gdańska.... byłem na castingu jako osoba towarzysząca aczkolwiek i tak odczuwam wielki żal z powodu tego co tam sie działo. Zastanawia mnie jakie kryteria wyboru posiada tzw podkomisja, to znaczy jakim trzeba być człowiekiem aby sie dostać do kolejnego etapu?Jeżeli tytuł magistra wychowania muzycznego, chórzystki Opery Nova w Bydgoszczy, laureatki Szansy na Sukces,aktorki i piosenkarki jednego z teatrów muzycznych w naszym kraju i twarzy znanej z takich programow jak Songowanie na Ekranie nie wystarczy aby podkomisja "póściła"dalej?? (bo takiej też osobie towarzyszyłem.)
Program całkowicie ustawiony, zero profesjonalizmu, a poza tym fakt jest taki, że Opole to stolica polskiej piosenki.... więc dlaczego Włoch ze straszną arytmią???
Przed jury wystąpiło kilka osób, które na to zasłużyły, a reszta??? żenada wstyd i hańba dla TVP!!!!!
dianka20 kobieta, 32
Rbr
Nagrań: 5, Postów: 19
8 marca 2010 o 07:22
Zgłoś do moderacji
Cytuj
To znaczy, że nie wszyscy mogą przed jury wystąpić?? W jakim sensie zasłużyły i czemu twierdzisz, że program jest ustawiony?
No mnie się wydaje, że ta osoba której towarzyszyłeś nie przeszła właśnie dlatego, że jest taką profesjonalistką. Oni potrzebują całkiem nowych twarzy i wizerunków. Osób które najczęściej zaczynają od zera. Zresztą ja w to nie wnikam.