Piosenka pochodząca ze wspólnej płyty Krzysztofa Krawczyka i Gorana Bregović'a zatytułowanej „Daj mi drugie życie". Krzysztof Krawczyk wybrał ten utwór razem z wytwórnią płytową. Bregović nie chciał go jednak nagrywać, gdyż okazało się, że nie był on jego autorstwa. Ostateczna utwór został nagrany i jego ostateczna wersja powstała w Belgradzie. Nakręcono również teledysk, który był najdroższym w karierze Krzysztofa Krawczyka. Artysta spędził na planie zdjęciowym aż dwa dni i jak sam skomentował: „Pomysł do klipu został trochę ściągnięty z filmu Ojciec Chrzestny. Mam policzki wypchane watą, gram w karty. Zostało to świetnie zrealizowane".