Piosenka napisana przez Stanisława Staszewskiego, ojca Kazika Staszewskiego, która powstała w roku 1961. Utwór opowiada o zaślepieniu miłością, gdy jedna strona w związku nie zauważa wad drugiej osoby. Ciekawostką jest to, że w refrenie został wykorzystany fragment z dramatu „Dziady" Adama Mickiewicza.
Żeby nie było, że nie mam dystansu do siebie... 😉
Mówić nie mogę, śpiewać nie mogę to sobie pomamrotałam ku uciesze gawiedzi 😉
Kazik pewnie by umarł z zażenowania.... hihihi 😉
Dedykacja dla mojej Swatowej 😉 Iwcia-Łapaj...😉