Piosenka zespołu Czerwone Gitary skomponowana przez Krzysztofa Klenczona jako upamiętnienie ojca artysty, Czesława Klenczona, żołnierza Armii Krajowej i uczestnika polskiego podziemia antykomunistycznego w okresie powojennym. Tekst utworu napisał Janusz Kondratowicz, którego inspiracją był napotkany w zakopiańskim lesie brzozowy krzyż bez tabliczki. Skromnym krzyżem z brzozowego drewna często oznaczano partyzanckie mogiły, zazwyczaj bezimienne. Pomimo, że piosenka pochodzi z 1968 roku jest niezmiennie aktualna i przypominana m.in. wykonaniami innych artystów takich jak Stan Borys, Piotr Cugowski, Artur Gadowski, Andrzej Lampert, Justyna Steczkowska.