Podczas śpiewania ziewam!
Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Autor
Wiadomość
też mam podobne skłonności w czasie śpiewania,pędzi mnie do latryny,aaaaaaaaaaaaaaa już nie mogęeeeeeeeeee
orfio
anitus pisze:
Myślę, że to nie ma żadnego związku z tlenem i snem. Wydaje mi się, że to dobry objaw świadczący o otwarciu gardła, przy śpiewaniu otwiera się podobnie jak przy ziewaniu, więc się nic nie matrw.
Pozdrawiam
tak, ja też uważam że o to chodzi, bo gardło ma być szerokie i luźne podczas śpiewania, czyli tak jak przy ziewaniu ;]
Fajne wytłumaczenia niektórzy piszą.
Jeśli śpiewa się na przeponie, powietrze w płucach wolniej się zużywa, a tym samym nasz organizm powoli staje się niedotleniony, na co reaguje właśnie odruchem ziewania. Ziewanie to nic innego, jak dotlenianie organizmu. I taka filozofia.
Jeśli śpiewa się na przeponie, powietrze w płucach wolniej się zużywa, a tym samym nasz organizm powoli staje się niedotleniony, na co reaguje właśnie odruchem ziewania. Ziewanie to nic innego, jak dotlenianie organizmu. I taka filozofia.
"Każdy sen, ten czarowny i piękny, zbyt długo śniony zamienia się w koszmar. A z takiego budzimy się z krzykiem"
A. Sapkowski, Wieża Jaskółki
A ja powiem tak...Gdy śpiewasz,otwierasz zbyt szeroko usta,podnosząc przy tym podniebienie lub dotykając jego górnej części,chyba 
🙂
Przynajmniej coś w ten deseń🙂
🙂Przynajmniej coś w ten deseń
🙂`ironia lubi nas i ciągnie w dół
filipzkonopi pisze:
taktaktak pisze:A ja ziewam czytając ten temat i nie dlatego że jest nudny tylko dlatego że zawsze ziewam myśląc o ziewaniu😃
ha ha ha ha, masz zawsze dobre teksty
hahahahaha doobree
Temat zamknięty 26 sierpnia 2012 o 15:24.