...::shantii::...
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
robertas19 pisze:
nom, kurde mam dylemat teraz, bo ostatni pociąg mam o 20:45 z powrotem, a potem dopiero o 5:15 xD
wisienka29 pisze:
robertas19 pisze:nom, kurde mam dylemat teraz, bo ostatni pociąg mam o 20:45 z powrotem, a potem dopiero o 5:15 xD
Robert jak będziesz dobrze się bawił to i pociąg o 5 rano będzie wydawał się za wczesny na powrót do domu;D
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
...::shantii::...
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
...::shantii::...
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
...::shantii::...
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Życie nie składa się z samych powodzeń. Właśnie się o tym przekonałam
emilanka pisze:
Imprez nie będzie napewno🙁 , ale można iść poprostu do jakiegoś pubu... posiedzieć spokojnie i pogadać 😉
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Zaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!