Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
robertas19 pisze:
Słuchajcie ludzie!!! Przemowę teraz wygłoszę 😃D
Tutaj na tym portalu jest parę ludzi, którzy krytykują Nasze nagrania, nie mając nic swojego.
No cóż, moim zdaniem dobrze, że są tutaj tacy ludzie, ponieważ co poniektórzy mają ten tzw. słuch muzyczny i potrafią wychwycić niektóre Nasze błędy w nagraniach i to nic, że nie mają nic swojego mi to nawet nie przeszkadza, oczywiście jeżeli te uwagi mają jakiś sens i że ta dana krytyka jest zgodna z danym nagraniem, które jest właśnie komentowane przez taką osobę
Więc apeluję do wszystkich, żeby założyć taką małą grupkę krytyków, która oczywiście się zna na tym, ponieważ ja uważam, że warto mieć takie osoby, ponieważ One czasami pomagają nam i sprawiają, że później lepiej śpiewamy lub próbujemy coś wtedy po takiej konkretnej krytyce coś zmienić 😃DD
Edytowano 25 września 2009 o 17:17.
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
robertas19 pisze:
wiesz kasiulka1131 ja nawet nie miałem pojęcia o twoim istnieniu na tym portalu, ale teraz już wiem 😃Dd
no oczywiście jest dużo ludzi krytykujących, ale co po niektórzy robią tylko na złość, a mi chodzi o to, żeby taka grupka wzięła się za to profesjonalnie 😃DD
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
'The blues is the roots, the rest is the fruits.'
robertas19 pisze:
wiesz kasiulka1131 ja nawet nie miałem pojęcia o twoim istnieniu na tym portalu, ale teraz już wiem 😃Dd
no oczywiście jest dużo ludzi krytykujących, ale co po niektórzy robią tylko na złość, a mi chodzi o to, żeby taka grupka wzięła się za to profesjonalnie 😃DD
"Memu ciału wystarczy 36 i 6, mojej duszy potrzeba znacznie więcej"
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Zaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!