donhuan mężczyzna, 86
Nagrań: 1, Postów: 1574
robertas19 mężczyzna, 35
Piła (woj. wielkopolskie)
Nagrań: 12, Postów: 6728
5 lutego 2011 o 18:09
Zgłoś do moderacji
Cytuj
woyotus pisze:
nie ma w tym grama agresji.
nie czuję się zaangażowany w pisanie piosenek dla kuby...
wydaje mi się, że potrzebuje znacznie bardziej praktycznych rzeczy niż wsparcia duchowego.
Piosenka lekiem na całe zło nie jest, ani nikt się nią nie naje.
chyba, że zarobicie na niej miliony i oddacie.
ale to chyba nie z tym tekstem.
Wojtek zawsze musi swoje sugestie do tematów na tym portalu zamieścić, chyba byś nie darował sobie jakbyś nic nie napisał, czyż nie?
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Konto usunięte
5 lutego 2011 o 18:22
Zgłoś do moderacji
Cytuj
robertas19 pisze:
Wojtek zawsze musi swoje sugestie do tematów na tym portalu zamieścić, chyba byś nie darował sobie jakbyś nic nie napisał, czyż nie?
Ale o co Ci chodzi??
"Through the sorrow all through our splendour
Don't take offence at my innuendo "
robertas19 mężczyzna, 35
Piła (woj. wielkopolskie)
Nagrań: 12, Postów: 6728
5 lutego 2011 o 18:24
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Zadam pytanie. Czy ktoś Ciebie zmuszał lub namawiał namolnie do włączenia się do projektu z piosenką?
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Konto usunięte
5 lutego 2011 o 18:34
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Przepraszam, czy forum jest zamkniętym miejscem, przeznaczonym dla szczególnie wyselekcjonowanych użytkowników tego portalu ? Czy mogę tutaj pisać tylko i wyłącznie za okazaniem specjalnego zaproszenia szanownej loży miłosiernych? Czy używanie mózgu do kontroli zachowań konformistycznych oraz budowanie pewnej aseratywności charakteryzującej się choćby wlasnym zdaniem nie popychanym i głaskanym przez innych jest grzechem za który należy się lincz? Rozumiem że działacie w dobrej sprawie, co nie oznacza, że byle gówno można traktować za coś godnego uwagi tylko dlatego, że w tym wątku trzeba szerzyć dobro i miłość a krytyczna uwaga może zranić kogoś uczucia. I NIECH RANI!
Możecie przecież olać moją opinię ciepłym moczem z góry na dół i robić swoje.
Dziękuję za uwagę lub też jej kompletny brak. Mam nadzieję że to jest ostatni mój post w tym wątku, ale na wszelki wypadek, proponuję twórcom tego miejsca dodać mnie na czarną listę
😉 W ramach dobroci i wolności słowa....
"Through the sorrow all through our splendour
Don't take offence at my innuendo "
robertas19 mężczyzna, 35
Piła (woj. wielkopolskie)
Nagrań: 12, Postów: 6728
5 lutego 2011 o 18:41
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Człowieku, czy ktoś Ci tutaj coś zabrania, nie, ale irytuje mnie coś takiego, kiedy jakiś dany osobnik poucza wszystkich jak tutaj napisać utwór,a niestety sam nic nie wystukał. Ja równiez jestem zdania, że tylko pieniądze pomogą, ale skoro niektórzy nie mogą inaczej pomóc, to wystarczy tez tylko taka nieskomplikowana piosenka. Przeszkadza Ci to, aż tak bardzo?
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
5 lutego 2011 o 18:44
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Robertas, chyba zle zrozumiales.
Piosenka nikomu nie przeszkadza.
ragazzo occhi cielo.
robertas19 mężczyzna, 35
Piła (woj. wielkopolskie)
Nagrań: 12, Postów: 6728
5 lutego 2011 o 18:46
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Łukasz polemizowałbym nad tym, ale nie chcę psuć zalożycielce tematu właściwego wątku.
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
5 lutego 2011 o 18:48
Zgłoś do moderacji
Cytuj
no gdzie ktos napisal ze piosenka jest szkodnikiem? O_o
To ze ktos skrytykowal (m.in. ja), nie znaczy ze zakazuje tego robic.
To chyba dobrze ze ktos chce pomoc, czy nie?
ragazzo occhi cielo.
robertas19 mężczyzna, 35
Piła (woj. wielkopolskie)
Nagrań: 12, Postów: 6728
5 lutego 2011 o 18:51
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Ja do Twojej wypowiedzi się nie przyczepiłem tylko do jednej konkretnej osoby, więc na tym zakończę swoją wypowiedź, gdyż napisałem to co chciałem.
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Konto usunięte
5 lutego 2011 o 19:01
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Dynda mi to na wysokości kolan.
To, że wyraziłem swoją opinię co do tekstu donhuana nie oznacza ze "pouczam wszystkich jak napisać utwór".
Tylko obawiam się, że pomoc w formie piosenki jest równa skuteczności leków homeopatycznych. To nie jest działanie realnie pomagające temu co go potrzebuje, a jest to pomoc samemu sobie w budowaniu dobrego obrazu własnej osoby co ukazuje pewną patologię zachowań społecznych związanych z pomaganiem. Chyba że macie plan jak piosenkę sprzedać. A możliwe że funkcjonują serwisy gdzie możecie zamieścić utwór i pobierać za jego download opłatę jakiejś tam wysokości czy to przez sms, czy przelew czy cokolwiek. to juz jest realny pomysł pomocy,
"Through the sorrow all through our splendour
Don't take offence at my innuendo "
nieudana mężczyzna, 33
Skąd mam wiedzieć?
Nagrań: 63, Postów: 3351
5 lutego 2011 o 19:07
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Ludzie.. skończcie już...
Wojtek ma racje.. forum jest otwarte..
Łukasz ma rację, piosenka się kupy nie trzyma..
Koniec... Rozjeb...
Idźcie w pokoju... cośtam..
5 lutego 2011 o 20:11
Zgłoś do moderacji
Cytuj
JA UWIELBIAM PSY ALE MAM 8 LAT I NIE MOGĘ POMÓC ;((((((
Każdy jest jednym , unikatowym człowiekiem...
donhuan mężczyzna, 86
Nagrań: 1, Postów: 1574
5 lutego 2011 o 20:52
Zgłoś do moderacji
Cytuj
mówi się trudno -róbcie swoje ale jak coś zawsze mogę pomóc
kaspo mężczyzna, 40
Kraków
Nagrań: 52, Postów: 6173
5 lutego 2011 o 20:59
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Czy ja dobrze zrozumialem, ze bedziecie spiewac dla psa? xD
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." - Stanisław Lem