majki mężczyzna, 33
Londyn
Nagrań: 93, Postów: 73
19 lipca 2009 o 09:39
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Czy ktoś wie kto ile ma oktaw w swoim głosie? Czy jest to dla was ważne? Co w śpiewaniu się dla was liczy?
Let the grove get in:)
19 lipca 2009 o 10:28
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Ja kiedy ćwiczyłem to miałem trzy oktawy
🙂 tak dopiero sprawdzałem i jeszcze daje rade to wyśpiewać
😃
pozdrawiam
majki mężczyzna, 33
Londyn
Nagrań: 93, Postów: 73
19 lipca 2009 o 10:38
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Ja posiadam dużą rangę, w sumie nigdy nie ćwiczyłem na jej poszerzanie, ale mogę śpiewać trzema męskimi głosami(bas, baryton, tenor). Jeśli chodzi o mnie to w muzyce najważnijszy jest sam przekaz a nie dźwięki. Czasem można sfałszować, ale dzięki temu feelingowi i tak mamy ciarki. Więc ja mam trochę ponad 5 oktaw;]
Let the grove get in:)
19 lipca 2009 o 10:42
Zgłoś do moderacji
Cytuj
To by wychodziło, że masz tyle co Mariah Carey czy Edyta Górniak
😃
majki mężczyzna, 33
Londyn
Nagrań: 93, Postów: 73
19 lipca 2009 o 10:49
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Wchodzę na te same dźwięki co Mariah Carey w gwizdku(whitle note), więc ma podobną do niej skalę;]
Let the grove get in:)
19 lipca 2009 o 12:07
Zgłoś do moderacji
Cytuj
theyellowevil pisze:
nie oktawy tu są najważniejsze 😜
Tak się teraz zastanawiam
😃 Hmmm a może to chodziło o OKTANY W GŁOSIE
😃😃
jakoblok kobieta, 33
Gdynia/ Liverpool
Nagrań: 5, Postów: 362