Nie chcę mówić już
Przez co dano przejść nam
To wciąż boli mnie
Choć przeszłością jest
Zgrałam talie kart
Ty też zgrałeś wszystkie
Co tu więcej rzec
Asów brak w tej grze

Zwycięzca wszystko ma
Przegrany tylko żal
I choć wygrywać chcesz
Fatum gnębi cię

Gdy tuliłam się
Kiedy byłam Twoja
To wszystko miało sens
Więc starałam się
Stworzyliśmy dom
Miałam być w nim silna
Byłam głupia, wiem
Bo wciąż grałam fair

Bogowie rzucą kość
Ich myśli zimne są
A tam na dole ktoś
Utraci miłość swą
Zwycięzca wszystko ma
Przegrany musi spaść
To proste, tak już jest
Więc czemu skarżę się?

Lecz czy całuję cię
Jak ja dawniej zwykłam?
Czy uśmiechasz się
Kiedy woła cię?
Gdzieś głęboko tak
Wciąż potwornie tęsknię
Lecz cóż mogę rzec
Zasad trzymam się

Rozstrzygnie wszystko sąd
Przetrwają ci jak ja
A obojętny tłum
Na chwilę zerknie znów
Czas zacząć nową grę
Namiętność, przyjaźń, sen
Co los mi jeszcze da?
Zwycięzca wszystko ma

Nie chcę mówić już
Jeśli przykro ci jest
I rozumiem, że
Dłoń mą uścisnąć chcesz
Proszę wybacz mi
Jeśli jest ci z tym źle
Denerwuję się
Nie wiem co mi jest
Ale wiesz

Zwycięzca wszystko ma
Zwycięzca wszystko ma