Ja straciłem wiele lat
I się cały zmienił świat
Nie liczyłem wcale strat
Teraz juz żałuje dziś

Po co znowu martwić się
Po co znowu mówić że
Mogło w końcu udać się
Lecz wyszło tak jak zwykle

Być sobą nie martwić się
W końcu jakiś głebszy sens
Cierpienie to ma

Życie znowu zmienia się
Życie znów okrutne jest
Lecz to już nie dziwi mnie
Bo to mam poprostu gdzieś

Żyje cierpiac z każdym dniem
Żyje cierpiac z każdym dniem
Żyje w smutku tak jak chce
I już nie przejmuje się

Po co znowu martwić się
Po co znowu mówić że
Mogło w końcu udać się
Lecz wyszło tak jak zwykle

Po co znowu martwić się
Po co znowu mówić że
Mogło w końcu udać się
Lecz wyszło tak jak zwykle

Żyć żyć tak tu
Żyć żyć tak tu
Tak poprostu dzis
Nie przejmować się
Nie nie

Żyje cierpiąc
Z każdym dniem
Żyje cierpiąc
Z każdym dniem
Żyje w smutku
tak jak chce
I już nie przejmuje się

Żyje cierpiąc
Z każdym dniem
Żyje w smutku tak jak chce
I już nie przejmuje się
I już nie przejmuje się