Gassy Ski (materiał do angela) – Tokjo Gul (Tekst)

Od kiedy dni zlewają się?
Tłum na przód prze, ja mu przyglądam się
Myśl "Gdzie odszedłeś" męczy mnie
Życie nadal trwa
Lecz czy sens wciąż ma
Śniłam o tym już nie raz
Lecz to odeszło - śmiech i wspólny czas
Czy to może być koniec dla
Uczuć na serca mego dnie?
Wiesz, że już nie cofniesz się
Niebo niczym szkło,
Aż żywot skończe swój,
Pozostanie częścią mnie
Szklane niebo, chłód
Pęknięty już obraz mnie
Wspominam wszystko to nie raz
Prawda zmieni sposób, w jaki przegrać masz
Zranić cię nie chciałem, chyba wiesz
Puste słowa i niespełnione sny
Myśl "Co następne?" męczy mnie
Dla ciebie próbowałem dalej naprzód iść
Czy powie ktoś, co robić teraz mam?
Nie tak miało być
Już nie wrócę się
Dziś przyszedł na nas czas
Zaszło słońce, nie ma cieni
Nie dam się! Wiem, że życie nadal trwa
Muszę silny być Silny być
Nim nadejdzie kres
Niebo niczym szkło,
Aż żywot skończe swój,
Pozostanie częścią mnie
Szklane niebo, chłód
Pęknięty już obraz mnie
Niebo niczym szkło