W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE feat. Dawid Podsiadło (prod. Borucci)Taco Hemingway

ąc

W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE feat. Dawid Podsiadło (prod. Borucci)

Taco Hemingway

lub

Wspólny utwór Taco Hemingwaya z Dawidem Podsiadło. Piosenka znalazła się na niespodziewanie wydanej czwartej płycie rapera zatytułowanej „Pocztówka z WWA, Lato '19”.

iSing 70474 odtworzenia 155 nagrań

Za mały ekran 🤷🏻‍♂️

Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę

Tekst piosenki: W PIĄTKI LEŻĘ W WANNIE feat. Dawid Podsiadło (prod. Borucci)

Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie ›

Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny ›

Dosyć niemiłe jest to społeczeństwo
Doświadczam tego, gdy ganiam po mieście
Chłopcy chcą manifestować swą męskość
Znowu zapiją niepewność i bezsens

Wieczorem wychodzą na ulice
Tym razem muszę jednak iść beze mnie
Niby po co znowu iść nad Wisłę
Widziałem wszystko co było i będzie

Wiem, kto z kim, kto i gdzie brał
Wiem, kto miał swoje a kto żebrał
Wiem, kto wygrywał, a kto przegrał
Które wilki zmienia się w jagnięta

Myślał, że jest bad boy
Ale ego jego legło razem z techniczną przerwą jego banku
Nie masz hajsu więc nie dzwoń
Puszczam wodę i odpalam nowy sezon

W piątki leżę w wannie
Nie mam siły tańczyć, ani chlać
Napijcie się za mnie
Nie chce mi się płakać ani śmiać
Będę leżał w wannie
Nie chcę narkotyków tanich brać
W sumie może wpadnę
He, ej jak coś będziesz wiedział, daj mi znać

Chciałem być czysty jak łza
Więc nie palę sześć miesięcy
Obiecałem nie zapalę nigdy więcej
Nigdy więcej
I chyba się to uda mimo ze to bal
Pełna gęba choć nadal wokół nie ma fal
Bar na sobie dźwiga ciężar wódki czystej
Myślę: jeden szocik w sumie wcisnę
Zwiększy mi szanse na luz
Na chwilę na wieczór mi zabierze gruz
Ale potem witam jutro
Witam jutro już na smutno
Pooznaczali mnie na zdjęciach
A ja czuję falę wstydu
Gdy widzę siebie w ich objęciach
I choć pijany szukam obiektywu

A mogłem leżeć w wannie
Nie mam siły tańczyć, ani chlać
Napijcie się za mnie
Nie chce mi się płakać ani śmiać
Będę leżał w wannie
Nie chce narkotyków tanich brać
W sumie może wpadnę
He, ej jak coś będziesz wiedział, daj mi znać

Daj mi znać
Ziomek daj mi znać
Daj mi znać
Jak coś będziesz wiedział, daj mi znać

Piątek należy do ciebie
W piątek pijesz
Poniedziałki to sieroty no bo są niczyje
Jak w polskim kinie – nuda, czas wolniej płynie
Nawet nie zapalisz szluga, bo dzwoni klient
Wieczorem chłopcy piją z nudów
Stawiają kolejki chociaż znowu żyją w długu
A kolejny nastolatek robi milion subów
Z tej okazji właśnie będzie tworzył linię ciuchów
Powiedz mi o swoje pensji
Gdzie kupiłeś apartament oraz jaki metraż
Powiedz o płacowej presji
Jakie masz bilety i na jaki spektakl
Co robi które tabletka
Jakie twoje braki stara zakryć się ta metka
Pod lokalem zaparkowana karetka
Jeśli nie chcesz by cię wzięli lepiej przestań

A mogłem leżeć w wannie
Nie mam siły tańczyć, ani chlać
Napijcie się za mnie
Nie chce mi się płakać ani śmiać
Będę leżał w wannie
Nie chce narkotyków tanich brać
W sumie może wpadnę
Jak coś będziesz wiedział, daj mi znać

Daj mi znać
Daj mi znać
Daj mi znać
Jak coś będziesz wiedział, daj mi znać

It is quite unpleasant society
I experience this when I run around the city
The boys want to manifest their masculinity
Again, uncertainty and nonsense will be lost

In the evening they go out onto the streets
This time, however, I have to go without me
Why should I go to the Vistula again?
I saw everything that was and will be

I know who, who and where to take
I know who had and who begged
I know who won and who lost
Which wolves turns into lambs

He thought he was a bad boy
But his ego fell together with the technical break of his bank
You do not have hajsu so do not call
I release water and start the new season

I'm in the bathtub on Fridays
I do not have the strength to dance or pour
Drink for me
I do not want to cry or laugh
I will be lying in the bathtub
I do not want cheap drugs to take
In total, maybe I will fall
He, if you know something, let me know

I wanted to be clean as a tear
So I do not smoke six months
I promised I will never smoke again
Never again
And I think it will work even though it's a ball
Full mug though there are still no waves around
The bar carries the weight of pure vodka on itself
I think: I'm going to push one piece
It will increase my chances of looseness
For a moment, he will take away the rubble for the evening
But then I welcome you tomorrow
Welcome to sadly tomorrow
They marked me in the pictures
And I feel a wave of shame
When I see myself in their embrace
And although I'm drunk looking for a lens

And I could lie in the bathtub
I do not have the strength to dance or pour
Drink for me
I do not want to cry or laugh
I will be lying in the bathtub
He does not want drugs to take cheap
In total, maybe I will fall
He, if you know something, let me know

Let me know
A compatriot let me know
Let me know
If you know something, let me know

Friday is yours
You drink on Friday
Mondays are orphans because they are nobody's
As in Polish cinema - boredom, time slows down
You will not even ignore the route because the customer is calling
In the evening, the boys drink from boredom
They put up the queue, although they are living in debt again
And another teenager makes a million sub
On this occasion, he will be creating a clothing line
Tell me about your salary
Where did you buy the apartment and what size
Tell me about the pay pressure
What are your tickets and what show
What does that tablet do
What are your deficiencies trying to cover this label?
An ambulance parked under the premises
If you do not want to get you better stop it

And I could lie in the bathtub
I do not have the strength to dance or pour
Drink for me
I do not want to cry or laugh
I will be lying in the bathtub
He does not want drugs to take cheap
In total, maybe I will fall
If you know something, let me know

Let me know
Let me know
Let me know
If you know something, let me know

Teledysk

Informacje

Wspólny utwór Taco Hemingwaya z Dawidem Podsiadło. Piosenka znalazła się na niespodziewanie wydanej czwartej płycie rapera zatytułowanej „Pocztówka z WWA, Lato '19”.

Słowa: Filip Szcześniak
Muzyka: Borucci
Rok wydania: 2019
Płyta: Pocztówka z WWA, Lato '19

3 komentarze

  • olaim

    Zauważyłam trochę błędów w tekście i chcę żebyście je poprawili:

    Drugi akapit, drugi wers powinno być: ,,Tym razem jednak muszą iść beze mnie"
    -Trzeci akapit powinno być: ,,Wiem kto z kim, co i gdzie brał"
    -Czwarty akapit, pierwszy wers powinno być: ,,Myślą..(...)"
    -Też czwarty akapit, trzeci wers ma być tak: ,,Nie mam hajsu, więc nie dzwoń''
    - W refrenie w ostatnim akapicie powinno być ,,He, jak coś będziesz wiedział daj mi znać" (nie było 'ej' po 'he')
    - W pierwszej zwrotce Dawida, w czwartym akapicie: ,,Pełna gęba CHOCIAŻ (...)" (nie 'choć')
    -Zwrotka Taco po Dawidzie, 12 wers powinno być: ,,Powiedz o pracowej presji"

    I to chyba tyle z czego zauważyłam. Proszę poprawić to wszystko, proszę, bo to razi w oczy 🙂🙂 Ubolewam nad tym, że samemu nie można edytować teksu. Ja bym to wszystko poprawiła. A, i jeszcze jedno: w Muzyce nie jest napisane kto skomponował tę muzykę, a ta informacja jest nawet w tytule piosenki. Ten kompozytor to Borucci 🙂🙂

    +1 Odpowiedz

  • aresmana

    W tekście jest błąd proszę o poprawienie 😛😛
    "Tym razem muszą jednak iść beze mnie" tak powinno być 😃😃

    Odpowiedz

Brak komentarzy

Zaśpiewaj również
w aplikacji

Karaoke nr 1 w Polsce