Nikt nie słyszy, gdy mówię sam do siebie
Nikt nie przyjdzie zanim zgaśnie sen
Nikt nie widzi, gdy leże na podłodze
Nikt nie patrzy, gdy z bólu wije się

Nikt już ze mną nie ogląda noży
Nikt nie czuje, że nadchodzi strach
Nikt nie sprawi abym mógł znów marzyć
Nikt nie powie choćby kilku kłamstw

Jestem sam
Jestem sam

Nikt nie tańczy choć wokół gra muzyka
Nikt nie pójdzie razem tam, gdzie ja
Nikt nie wzleci ze mną ponad chmury
Nikt nie widzi, że nie mogę spać

Nikt nie poda mi dziś swojej dłoni
Nikt już więcej nie zatrzyma mnie
Nikt nie czuje, że czasem mam już dosyć
Nikt nie patrzy, gdy zabijam się

Jestem sam
Jestem sam

Kolejne chwile, gdy brak mi siły
By dalej żyć By tu tkwić
Kolejne chwile, gdy brak mi siły
By dalej żyć By tu tkwić

Jestem sam
Jestem sam
Jestem sam
Jestem sam
Jestem sam