Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
Zaśpiewam wam balladę
Którą przyniósł mi wiatr
Ocean ją wyrzucił na brzeg z poszumem fal
Hej ludzie chodżcie tu zaśpiewam wam
Niech znów naleją nam wina dzban
Hej ludzie wrzućcie grosz do torby mej
Niech zabrzmi dalszy ciąg ballady (tej)
Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
A kiedy rudy wiking kamratów zebrał swych
Długą łódż zbudował i pożeglował w dal
Płynęli tak przed siebie szukając przygód wciąż
Aż w końcu zapomnieli gdzie ich rodzinny dom
Hej ludzie chodżcie tu zaśpiewam wam
Niech znów naleją nam wina dzban
Hej ludzie wrzućcie grosz do torby mej
Niech zabrzmi dalszy ciąg ballady (tej)
Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
A kiedy chcieli wrócić do fiordów i do żon
Nie było już powrotu najbliżej było dno
I Ty pamiętaj o tym gdy zechcesz płynąć w dal
Najgorsze są powroty
Z tych fal pieszczonych przez wiatr
Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
Łam daj da ba daj
Ła ba dam daj da ba dam daj
Łam daj da ba daj
Ła ba dammm daajj daa ba damm daajjjjjjjjj