Refren jak lana del rey – Quebonafide (Tekst)
Za mały ekran 🤷🏻♂️
Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę
Tekst piosenki: Refren jak lana del rey
Na moim boisku szkolnym i bez pieniędzy
Gapiłem się wtedy wolny na księżyc
Gdyby tamten ja mógł temu wysłać fax
Na moim boisku szkolnym i bez pieniędzy
Gapiłem się wtedy wolny na księżyc
Gdyby tamten ja mógł temu wysłać faks
Mógł temu wysłać fax
Albo list jak Flexxip, dać mu parę lekcji
Lekcji ze zdziwienia, bo ten skurwiel teraz
Nie zna nic prócz presji
Leki NDRI, ciągi zmian percepcji
Pocałunki śmierci, nie odróżniam życia
Już od gry PlayStation
To zaczyna męczyć, gdy zamykam oczy
Widzę Meksyk, potem moją twarz, jak krwawi
Blok za Lexy, walizki pieniędzy, stary
Magnetowid, kobiety i zdrady
Uśmiechniętych kumpli, kiedy wybiegamy
Na boisko w sześciu
Nagle całość znika, a te iskry dzisiaj
Będzie ciężko wskrzesić jak ognisko
W deszczu, yo
Na moim boisku szkolnym i bez pieniędzy
Gapiłem się wtedy wolny na księżyc
Gdyby tamten ja mógł temu wysłać fax
Mógł temu wysłać fakx
Na moim boisku szkolnym i bez pieniędzy
Gapiłem się wtedy wolny na księżyc
Gdyby tamten ja mógł temu wysłać faks
Mógł temu wysłać fakx
Zapytać, jak z pustym portfelem ma kupić
Łańcuszek ze srebra
Jak to jest się budzić przy ciele jednej
Z tych modelek, której widać żebra
Powiedzieć, jak czas mu odfruwa,
Przypomnieć, że choć częściej lata
To kiedyś żebrał na FlixBusa, a nie szukał
Haju w każdym kraju świata
Pokazać tę drogę przez ciernie, ulice,
Gdzie wszystko jest szare
To bagno, przez które przeszedłem, żeby
Wziąć do ręki ten jebany diament
Na koniec podkreślić, że to dobra pora,
By skończyć to z szumem
Bo był tylko jeden kierunek i mogę czuć
Dumę, bo żyłem jak umiem, Que
Na moim boisku szkolnym i bez pieniędzy
Gapiłem się wtedy wolny na księżyc
Gdyby tamten ja mógł temu wysłać fax
Mógł temu wysłać fax
Na moim boisku szkolnym i bez pieniędzy
Gapiłem się wtedy wolny na księżyc
Gdyby tamten ja mógł temu wysłać faks
Mógł temu wysłać fax
Zwrotka 3: Quebonafide
A gdyby ten ja mógł tamtemu wysłać fakx
Opowiedziałbym o wszystkim, czego
Dziś mi brak
Nie wszystkie perspektywy, które widzisz,
Musisz brać
I gdybym mógł, to bym zaczął tak
Wytłumaczył mu, że czasem nawet nieświadomie
Robił krzywdę i że krzywda miewa różną formę
Że ludzie koło mnie mogą być interesowni
Jak skurwysyn
Który okradł mnie przy elektrowni
Wytłumaczyłbym, że kompleks się nie
Bierze znikąd
I że ciężko się go pozbyć, słysząc
Tylko chichot
I że miłość to jest chemia, którą
Kończysz blizną
Między ludźmi, nie tylko kobietą, mężczyzną
Że ci ludzie w małym mieście, którzy
Chcą, bym upadł
To jest tylko płytka zawiść i to łatwa sztuka
Się z nią godzić, nic nie robić, tak
Jest łatwiej
Zrzucić ją na ojca, matkę albo trudny
Start, ej
Nie chcę tego gówna za nic, gdy
Wychowam dziecko
Będę starał się odgrodzić, bracie,
Grubą kreską
Pewnie czasem ta wrażliwość to moje kalectwo
Następstwo między manią a depresją
Weź mi nie projektuj życia
Co pogadać, to pogadasz
Jak chcesz, żebym Cię usłyszał
Wysuń głowę poza szlaban, yo
Brak tłumaczenia!
Teledysk
Brak teledysku
Informacje
Quebonafide (Zwłaszcza W Dobrej Wierze łac.), raper, freestyle'owiec z Ciechanowa. Po sukcesywnym puszczaniu luźno swoich numerów do sieci, Quebonafide w końcu złożył i rzucił do sprawdzenia cały mixtape. Na "Eklektyce" gościnnie udzielili się Eripe, Diset, Trzy-Sześć, Danny, Muflon TomB, Hary i Białas, zaś bity dołożyli Lanek, Efen, Eljot, Fuso, Foux, HighTower. DYSKOGRAFIA: Yochimu - Pierwsze Cięcie LP - 2009 Yochimu - Drugie Cięcie LP - 2010 Read more on Last.fm
| Słowa: | brak danych |
|---|---|
| Muzyka: | brak danych |
| Rok wydania: | brak danych |
| Płyta: | brak danych |
Inne piosenki karaoke Quebonafide (19)
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
Zaśpiewaj również
w aplikacji
Karaoke nr 1 w Polsce
Brak nagrań
Brak nagrań
0 komentarzy
Brak komentarzy