Pytałam książki czy są zmęczone
Gdy patrzę na nie myślę, że tak
Rogi zagięte,
Grzbiety zniszczone
Że już wakacje wyraźny znak
Pożegnamy się ze szkołą
Już świadectwa wypisane
Drogowskazy mają dyżur,
Poprowadzą nas w nieznane
Autobusy i pociągi,
Niecierpliwe i stęsknione,
Chcą nas zawieźć
Jak najszybciej
Każdy w inną świata stronę
Pora odpocząć Biurka zamknięte
W szufladach stare piórniki śpią
Mruczą i sapią
Śmiesznie się krzywią
O nowych kredkach już pewnie śnią
Pożegnamy się ze szkołą
Już świadectwa wypisane
Drogowskazy mają dyżur,
Poprowadzą nas w nieznane
Autobusy i pociągi,
Niecierpliwe i stęsknione,
Chcą nas zawieźć
Jak najszybciej
Każdy w inną świata stronę
Mamy świadectwa Piątki i czwórki
Jesteśmy starsi znowu o rok
Także mądrzejsi
I zaradniejsi
Z klasy do klasy milowy krok
Pożegnamy się ze szkołą
Już świadectwa wypisane
Drogowskazy mają dyżur,
Poprowadzą nas w nieznane
Autobusy i pociągi,
Niecierpliwe i stęsknione,
Chcą nas zawieźć
Jak najszybciej
Każdy w inną świata stronę