LeFou: Martwię się,
Patrząc na ciebie Gaston,
Bo skąd psychiczny ten dół?
Każdy z nas chciałby być tobą,
Gaston!
Każdy też pech wziąłby twój
W miasteczku tym
Nie ma faceta jak ty!
Podziwia cię każdy, to wiesz
Co tylko zrobisz,
Zrobimy i my!
Każdy wie
Czemu tak
Dzieje się!

---

LeFou: Bo kto tak jak Gaston,
Gładki jest jak Gaston?
Kto jest szybszy, kto kark
Albo bark ma jak on?

Kobiety: W całym mieście
Nie spotkasz nikogo
Bardziej męskiego niż on!

LeFou: Zaraz wszyscy powiedzieć ci mogą,
Z kim chcą trzymać tu sztamę,
Z kim razem grać chcą

Bo kto wraz jak Gaston
Król i as jak Gaston?

I kto dołek ma w brodzie
W sam raz tak jak on?

Gaston: Bez przesady, lecz wiem, jestem fantastyczny!

LeFou: Cóż to za gość, ten Gaston!
Niech żyje nam Gaston, Gaston!

Bo on pierwszy z pierwszych,
A reszta to tło!

Kto ma głos jak Gaston?
Wali w nos jak Gaston?

Kto te chwyty w zapasach zna lepiej niż on?

Kobiety: Kto jest w bójce silniejszy od niego?

Gaston: Fakt,że w mięśniach mych
Czai się śmierć!

LeFou: Grama tłuszczu
Nie znajdziesz zbędnego

Gaston: Jest!
A całe me ciało i pierś
Kryje sierść!

LeFou: Kto ma fart jak Gaston?

Spryt i hart jak Gaston?

Nikt nie pluje pod wiatr,
To nie żart, tak jak on!

Gaston: Jestem mistrzem,
To fakt,
W pluciu na odległość!

---

LeFou: Wygrywa Gaston!

Gaston: W dzieciństwie był raj,
Jadłem po dziesięć jaj
Na śniadanie, by rosnąć co sił!
A teraz, co dnia
Zjadam ponad sto jaj!
Więc wyglądam jak turem bym był!

LeFou: Kto tak wraz jak Gaston,
Strzela tak jak Gaston?

I kto tupie w buciorach
Tak w takt jak Gaston?

Gaston: Moje rogi
Na zawsze niech są ozdobą!

LeFou: Cóż to za gość, Gaston!

()