Zwiedziłem pół Świata
Wśród ludzi lecz ciągle sam
A dusza rogata
Ciągnęla mnie tu i tam
Wędrówka jest piękna
I dziewcząt nie braklo mi
Pamietam te dni
Bo nie jedna z nich
Po nocach się śni
Bałkańska miłość to
Ich warkocze i w czarnych oczach coś
Czego nigdy nie było dość
Miód wino i śpiew
Bałkańska miłość to
Słodycz mus upojnych nocy czar
Niebu podziękować che
Że spotkał mnie ten cudowny dar
Pól Świata przebyłem
Gdzieś zawsze nosilo mnie
Choć nie raz błądziłem
Znalazłem już miejsce swe
Lecz ciągle pamiętam
Te slodkie Balkańskie MIss
Pamiętam te dni
Bo nie jedna z nich
Po nocach się śni
Bałkańska miłość to
Ich warkocze i w czarnych oczach coś
Czego nigdy nie było dość
Miód wino i śpiew
Bałkańska miłość to
Słodycz mus upojnych nocy czar
Niebu podziękować chcę
Że spotkał mnie ten cudowny dar
Bałkańska miłość to
Słodycz mus upojnych nocy czar
Niebu podziękować chcę
Że spotkał mnie ten cudowny dar
Niebu podziękować chcę
Że spotkał mnie ten cudowny dar