MC Rokafela – Otwór muzyczny pt "RODZICE"

199 5 6 5 marca 2012

marcin2013

74 subskrybentów

Rocka'fella - raper z szafy w utworze muzycznym pt "Rodzice". Utwór został zainspirowany Valentynkami 2011. Specjalne podziękowania dla Podłego za beat i muze!, z kanału You Tube podly1, a także dla Jej Wysokości Rozwiązłośći Podwiązki za scenę finałową! „RODZICE" Drodzy rodzice, wiem że między nami nie zawsze układa się po waszej myśli, że chcielibyście abym bym lekarzem, prawnikiem, tylko nie muzykiem, ale... Klaskam w ręcę w podzięce i mówię: Ja was kręcę, że mogę słyszeć ten beat na wypasie, muzę w pełnej krasie. Dziękuje rodzicom za to że tu jestem, że widzę, że słyszę, za to że czuje, że studiuje, nie pracuje. Gdyby nie oni to świata bym nie dogonił, gdyby nie oni to świata bym pewnie nie dogonił... Dziękuje. Mamo i tato, dziękuję wam za to, że mnie na ludzi wychowaliście, chociaż lekko ze mną przecież nie mieliście. Klaszcze w ręce w podzięce, że jestem tu i teraz, że mnie spłodziliście, urodziliście, dziękuje że mogę się cieszyć tym życiem, które z dnia na dzień jest dla mnie odkryciem, urwiskiem marzeń, ciągiem wydarzeń... Od pierwszego mego krzyku, do ostatniego wybryku patrzycie na mnie jak na waszą szansę ostatnią, widzę to po oczach, ale nie idzie mi gładko. O, matko! Ja patrzę na was, ja patrzę i się cieszę że nadal jesteście ze mną mimo wszystko, że żyjecie, wiecie... Że mimo upalnego lata, jesteście ze mną: mama i tata. Kochani rodzice, lubię duże cycki, uprawiać seks o poranku, pić wódkę z kolegami, palić drogie szlugi, tak mam długi, ale kto ich nie ma... Zdajecie sobie sprawę, że mam dwie lewe ręcę, że nie za bardzo umiem jeść nożem, widelcem. Że jedyne co umiem obliczyć na architekturze to ile czasu do końca zajęć. Że Marychę palę osiem razy w tygodniu, że tak do końca to nie jestem patriotą, i że wcale nie chce dzieci chociaż już troje, hmm. Nie, dwoje! Dopiero co znowu wyszedłem z kicia, że zmartwychwstałem trzy razy za życia... że zmartwychwstawałem już trzy razy za życia. I to bez picia. Lubię na was patrzeć jak się ze sobą kłócicie, gdy bijecie się o ciszę i o spokój, czasem wyjdę na dwór, czasemi tylko zamknę pokój, wkładam słuchawki, odkręcam bass i mówię wam jeszcze raz, moi rodzice.. Klaszczę w ręcę w podzięce, mówiąc "O, ja was kręcę" x 2, że mogę słyszeć ten beat na wypasie i muzę w pełnej krasie. Dziękuje mamie, tacie za samochód, nowe gacie, za to że kapitalizm dla mnie wywalczyli, że są pod telefonem, że są zawsze mili. Nie wiem kiedy jak ja im się odwdzięczę, narazie mówię „dzięki" i klaszcze w moje ręcę...

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

13 komentarzy

Brak komentarzy

Zaśpiewaj również
w aplikacji

Karaoke nr 1 w Polsce