Własne – Siła nałogu

22 1 6 4 października 2023

kosmita06 Plus

70 subskrybentów

Taka może.... humoreska....? Siła nałogu… Mieszać lubi różne trunki, Bo gardłowa jest to sprawa, Przy tym palić tytoń z tutki. Teraz można świat naprawiać. Powziął decyzję nagle taką- By za krzywdy wyrządzone innym Iść w pielgrzymkę z całą paką I się dobrze bawić przy tym. Zebrał więc kompanię całą Z tych co pili z nim na umór. Gdy przedstawił propozycję śmiałą, Już stał za nim tęgi mur. I ruszyli w drogę krętą. Lecz nie znali celu tej podróży. Szli za „Longinem Podbipiętą” Co w trzech kielichach szukał wróżby. Droga dłuższą się wydała Niż zakładał w swoich myślach. Wnet kompania się oddala. On już słaby musiał przysiąść. Serce wali jakby młotem. Sił brakuje by iść dalej. Chciał odpocząć tuż pod płotem. Lecz tam z przodu krzyczą-nalej. Jak tu zostać, gdy tam piją. Zebrał w sobie resztkę woli, Oparł ciało na przydrożnym kiju I już biegnie w przód swawolić. Nikt nie zwracał już uwagi Na to co kto chciał osiągnąć. Grunt, że się znów zebrali By w swym nałogu dalej brnąć.

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

6 komentarzy

Brak komentarzy