Podkład należy do użytkownika youtube - dannyebtracks Tekst - autorski To nie miało znaczenia jeden wyskok jeden raz, To zabrało marzenia boli mnie to cały czas, jak mogłem iść pod prąd, boje się, że ciągnie mnie, nie zabijaj proszę nie, bo ja nadal kocham Cię. Spakowałem wszystkie myśli - spokój, nie przespane noce długie w samotności, zostawiam za sobą pusty - pokój, nie żywię do Ciebie żalu ani złości, kiedy porzucę Ciebie w otchłani a z Tobą to wszystko co dusza odrzuci, ta myśl paskudna i brudna co mnie rani, do serca juz nigdy wtórnie nie powróci, nie wrócą już słowa i mysli smutne, nie będzie juz sił by wrócić tu pamięcią, bo wszystko co z Tobą zawsze jest okrutne, więc czas zamknąć rozdział solidną pieczęcią, To własnie sumienie i serce tak rzecze, pod wpływem emocji i pełne wściekłości, ze wszystko co było we mnie co człowiecze, umkneło gdzieś hen do nieskończoności, To nie miało znaczenia jeden wyskok jeden raz, To zabrało marzenia boli mnie to cały czas, jak mogłem iść pod prąd, boje się, że ciągnie mnie, nie zabijaj proszę nie, bo ja nadal kocham Cię. Czy Pamiętasz może pierwsze spotkanie chciałem czas przyspieszyć aby w końcu za noc nie przespaną, wyczekiwanie, spojrzeć w oczy CI przy pełnym słońcu, znowu wyobraźnia grała mi pieśni, byłem zamyślony gdzieś hen przed siebie, ciągle przez serce umysł mój nie śpi, i pytał nocą znowu o CIebie, Lecz to juz przeszłość - muszę być silny, albowiem zdrada nie wybacza wcale, w uczuciach rozum musi być pilny, gdy serce kusi i wylewa żale. Nie będę żebrał aby raz jeszcze, wziąść Cię za rękę byś się nie bałą, jak pierwszy raz gdy przeszyły dreszcze to jest już koniec więc żegnaj mała.