Martinkr – No coments

327 7 6 2 stycznia 2011

martinkr

428 subskrybentów

Czasami muzyka jest najlepszym wyrażeniem emocji... Wiem utwór nie ma składu i ładu... ale chyba taki miał być.... Na pewne rzeczy nie mamy wpływu...

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

16 komentarzy

  • fameefatalle

    pięknie, naprawde...

    Odpowiedz

  • mahoona

    nie moge sie powstrzymac 😉😉 :
    http://www.youtube.com/watch?v=vQVeaIHWWck
    tu jest sonata, jakby ktos chcial porownac 🙂🙂

    Odpowiedz

  • mahoona

    no nie jest to stricte sonata, ten poczatek, nawet mniejsze jej pol, te nizsze tony... ale widze ze nie tylko mnie sie skojarzylo, wiec nastepowanie dzwiekow po sobie musi byc zblizone 😉😉

    W kazdym razie kocham sonate do bolu. juz to tu mowilam paru osobom, w tym wlasnie Ani 😘😘 moze kiedys mi zagra... 😉😉

    Odpowiedz

  • two

    Na moje gumowe ucho to zacząłeś czymś na kształt sonaty księżycowej Beethovena, później było co czego tytułu sobie nie mogę przypomnieć (ale jeszcze posłucham kilka razy to może się uda) ,a następnie chwilka z Kate Bush "Babooshka http://www.youtube.com/watch?v=ot3cVY1JESQ. Tak to słyszę , a teraz idę już spać...

    Odpowiedz

  • warcraft

    mi się bardzo podoba

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • kolobolo1

    Tak, faktycznie przypomnialam sobie ze to sonata ksiezycowa Betowena, poniekad...Przynajmniej poczontek jest w zasadzie identyczny, moze o pol tonu wyzej. Niemniej jestes bardzo zdolny jezeli grasz tylko ze sluchu.

    Odpowiedz

  • soap0bubble92

    Hoona się nie doczekała sonaty ode mnie to się zwraca do kogo innego xD
    muzyka zawsze jest najlepszym wyrażeniem emocji, to przy niej robisz, co chcesz, czujesz ją jak chcesz, to poprzez muzykę opowiadasz to, co masz w środku...
    Tu mi szumi trochu, ale nieistotne, bo zagłuszasz to grą. Nie wiem, co w tym momencie grało przede wszystkim w Twojej duszy, ale ten utwór jest świetny. Początek to świetne wprowadzenie, szybsze, coraz bardziej dynamiczne, aż się w środku coś dzieje.
    Trochę może dziwna jestem, ale mam wrażenie, że dźwięki nie są spokojne, wprowadzają mega tajemniczosc... Tak mi się wydaje, może nietrafnie, ale tak na mnie podziałałeś. Słucham już któryś raz, żeby tę zagadkę rozwiązac, ale nie potrafię🙂🙂

    ps. cieszę się, że znów mogłam usłyszec Twoje pianino😉😉

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • yvonne82

    Do 0:35 to coś mi ten utwór przypomina, wiec na pewno to już gdzieś słyszałam, reszta jest mi całkiem nieznana.Czasem nieświadomie gramy czy śpiewamy jakaś melodie którą gdzieś już usłyszeliśmy i nam się spodobała, tylko w danym momencie o tym nie pamiętamy. Marcinie stworzyłeś coś pięknego a to jest najważniejsze!!! Ja już przesłuchałam to nagranie 10 razy i mam zamiar słuchać dalej🙂🙂))

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • martinkr

    Też nie wiem co to za utwór. Po prostu siadłem do pianina i zagrałem.Niestety nie kończyłem żadnej szkoły muzycznej, nie znam akordów. Ciężko jest mi odtworzyć to co siedzi mi w głowie
    Hmmm. Czyżby to był plagiat.... ?

    Odpowiedz

  • kolobolo1

    Cuz to za utwor ktorego tytulu nie pamietam? Aczkolwiek melodia dosc mi znana. Pieknie...

    Odpowiedz

  • brygadzistka

    zgadzam się z Tobą, muzyka jest najlepszym wyrażeniem emocji.... mam to samo😉😉 pięknie zagrałeś... aż zobaczyłam siebie obok Ciebie jako drugą parę rąk😉😉) hehe..

    Odpowiedz

  • mahoona

    Przepraszam... nie moge sluchac, bo sie latwo zakoc***e, jak mezczyzna gra na pianinie.. 😉😉

    Marcin, a moglbys zagrac sonate ksiezycowa?? sluchalabym co noc, do snu... 🙂🙂)

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • nikita8921

    bardzo ladna muzyka, jak by byla grana na 4 rece bylaby cudowna ale jest ok 🙂🙂

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • nutelka Plus

    *_*

    Odpowiedz

  • neste

    wyraziłeś....
    i to jak...

    Odpowiedz Ocena 6/6

Brak komentarzy