Seweryn Krajewski – Baw mnie

274 0 5.9 4 maja 2010

nutelka Plus

287 subskrybentów

dla wszystkich rozśpiewanych panów. a szczególnie dla tych nieziemsko zdolnych facetów o boskich głosach, których mam tu na liście znajomych 😉 😘

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

28 komentarzy

  • andziatal

    super!

    Odpowiedz Ocena 5/6

  • moniaq84

    optymizm mi się wkradł od razu jak tego posłuchałam🙂🙂

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • myname Plus

    kurcze pierwsza dedykacja dla mnie🙂🙂

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • urszula

    Śpiewasz tak od niechcenia... ale zdaje się, że to najbardziej działa na facetów 😉😉 To lubię...

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • franek22

    FAJNIE

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • meggi1977

    świetnie

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • elf Plus

    Niech się spełnią życzenia 😉😉)


    to znaczy - niech bawią : P

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • beciahej

    Pięknie 🙂🙂)))))))))))))))))))))

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • ukulele1

    Ciepły, aczkolwiek dojrzały głos 🙂🙂) Pięknie, a przecież to trudna tonacyjnie dla kobiety piosenka...

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • cami28

    Dzięki za dedykację 😃😃 Pięknie 🙂🙂

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • majerwill

    No, rozśpiewany jestem ale resztę pozostawiam Twojej ocenie... Mam nosa, zawsze trafię tam gdzie ktoś pięknie śpiewa.. 🙂🙂)

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • misia66

    Mnie też się podobało...))

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • kgbtatus

    dreszszszszszszszczczczcz... mnie przechodzi , czyżby się ochłodziło ?? ale dlaczego się pocę ?? no tak to dreszczyk emocji "och Karol"
    świetna gra głosem
    ( * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *) plus wagonik gwiazdek

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • martak1989

    Świetnie zaśpiewałaś🙂🙂

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • rockann27

    ... kolejna osoba, która chyba cierpi na bezsenność 😃😃
    troszkę bez przekonania, wolę, kiedy śpiewasz w niższej tonacji 😜😜

    Odpowiedz Ocena 5/6

  • elajola

    bardzo przyjemne wykonanie....rytmicznie,czyściutko.Brawo!

    Odpowiedz Ocena 6/6

Brak komentarzy