Dzisiaj Dzień Myśli Braterskiej- święto wszystkich harcerzy, zuchów i skautów!🙂 22 lutego to dzień urodzin sir Roberta Baden Powella.W 1907 brytyjski generał zorganizował na wyspie Brownsea pierwszy obóz skautowski.....dając początek pięknej ,wartościowej idei harcerstwa . Co mi dało harcerstwo? Niezapomniane przeżycia, umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach,samodyscyplinę ,która pomaga pokonać lenistwo i....cudowne wieczory przy ognisku, z pieczeniem kiełbasek i ziemniaków. Pogłębiło mój patriotyzm, kształtowany w rodzinie. Pokazało, jak wiele przeszkód można pokonać RAZEM.Bo człowiek sam jest słaby. Moc daje prawdziwa przyjażń.I tego tak brakuje w obecnych, wyobcowanych czasach. Jako drużynowa zuchów składałam w 1980 instruktorskie zobowiązanie w środku nocy, na polanie, przy płonących pochodniach, po wcześniejszym marszu przez śniegi po kolana😛🙂 i po "spocznij" zaśpiewaliśmy właśnie tę pieśń... Ta piosenka dodaje animuszu,jak wiele innych harcerskich piosenek🙂)) Zapraszam do śpiewu, tak mało mamy dziś w mediach pozytywnych nutek!🙂