Bar pod zdechłym psemMichał Bajor

ąc

Bar pod zdechłym psem

Michał Bajor

Ta piosenka jest dostępna tylko z iSing Plus

Odblokuj lub
kamilcba2 0 odtworzeń 0 nagrań

Za mały ekran 🤷🏻‍♂️

Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę

Tekst piosenki: Bar pod zdechłym psem

Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie ›

Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny ›

Zanim się serce rozełka
Czemu, a bo ja wiem
Warto zajrzeć do szkiełka
W barze "Pod zdechłym psem"
Hulał po mieście listopad
Dmuchał w ulice jak w flet
W drzwiach otwartych mnie dopadł
Razem do baru wszedł
Siadaj poborco liści
Siewco zgryzot wieczornych
Czemuś drzew nie oczyścił?
Kiepski z ciebie komornik
Lepiej byś z trzecim kompanem
Zresztą, można i bez
Ledwiem to rzekł i już stanął
Trzeci mój kompan - bies
Czym to ja się spodziewał
Pić z takimi jak wy
Pierwszy będzie mi śpiewał
Drugi będzie mi wył
Cyk, kompania na zdrowie
Pijmy głębokim szkłem
Ja wam dzisiaj o sobie opowiem
W barze "Pod zdechłym psem"
I poniosło, poniosło, poniosło
Na całego, na umór, na ostro
I listopad pijany, i bies
A mnie gardło się ściska od łez
I poniosło, poniosło, poniosło
W sali uda o uda trze fokstrot
W koło chleją, całują się, wrzeszczą
Nieprzytomnie, głupawo, złowieszczo
Przetaczają się falą pijaną
I tak do białego dnia
Milcząc pijemy pod ścianą
Diabeł, listopad i ja
Diable, bierz moją duszę
Jeśli jej jesteś rad
Ale przeżyć raz jeszcze muszę
Moje czterdzieści lat
Daj w nowym życiu, diable
Miłość i śmierć, jak w tem
Wiatr burzliwy na żagle
Myśl poza dobrem i złem
Znów będę bił się i kochał
Bujnie, wspaniale żył
Radość, a nie alkohol
Wlej mi, diable, do żył
Diabeł był w meloniku
Przekrzywił go - Żyłeś dość
To dlatego przy twoim stoliku
Siedzimy: Rozpacz i złość
Głupioś życie roztrwonił
Życie to jeden haust
Słyszysz jak kosą dzwoni
Stara znajoma, Herr Faust?
Na diabła mi dusza poety
Tak diabeł ze mnie drwi
Wiersześ wylał niestety
Resztki człowieczej krwi
Zniknęli czort z listopadem
Rozwiali się Gdzie? Bo ja wiem
A ja na podłogę padam
W barze "Pod zdechłym psem"
Szumi alkohol i wieczność
Mruczą - Zalał się gość
A ja - Zgódźcie na drogę mleczną
Taksówkę, ja już mam dość

Brak tłumaczenia!

Teledysk

Brak teledysku

Informacje

Od dzieciństwa związany ze środowiskiem scenicznym w Opolu gdzie jego ojciec Ryszard Bajor był aktorem w teatrze lalek. Pobierał lekcje tańca oraz gry na fortepianie. Dziecięcy debiut aktorski miał miejsce w Czerwonym Kapturku gdzie zagrał Wilka. W 1970 roku zadebiutował na eliminacjach festiwalu w rodzinnym mieście Opolu. W 1973 wygrywa na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze brawurowym wykonaniem piosenki "Siemionowna", po czym zostaje zaproszony do udziału w XIII Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie. Read more on Last.fm

Słowa: brak danych
Muzyka: brak danych
Rok wydania: brak danych
Płyta: brak danych

Ostatnio zaśpiewali

0 komentarzy

Brak komentarzy

Zaśpiewaj również
w aplikacji

Karaoke nr 1 w Polsce