Kiedyś byłaś blisko
Siedząc na moich kolanach
Mogłem zrobić wszystko
Bo byłaś przecież rozgrzana
Wcale nie byłaś grzeczna
Miałaś jedno w głowie
Było nam doskonale
Teraz to Ci powiem:
Ref:
Wiolka, ciągle mi się śnisz po nocach
Pragnę ciała, nie chcę Cię kochać
O nie, nie, nie
Wiolka, ten układ jest dobrze znany
Że się nie zakochamy
O nie, nie, nie
Ciało masz bogini
Piersi jak dwie wielkie dynie
Jak ja mam być spokojny
Przy takiej dziewczynie
Lecz wszystko minęło
Inna jest już w głowie
Bo teraz Mariolka
Spędza mi sen z powiek
Ref:
Wiolka, ciągle mi się śnisz po nocach
Pragnę ciała, nie chcę Cię kochać
O nie, nie, nie
Wiolka, ten układ jest dobrze znany
Że się nie zakochamy
O nie, nie, nie
Często mówię: kocham
Najczęściej wieczorem
Podstawą jest to mówić
O najlepszej porze
To, co chciałem dostać
Od Ciebie dostałem
I ze wschodem słońca
Ciebie pożegnałem
Ref:
Wiolka, ciągle mi się śnisz po nocach
Pragnę ciała, nie chcę Cię kochać
O nie, nie, nie
Wiolka, ten układ jest dobrze znany
Że się nie zakochamy
O nie, nie, nie
Przestań lamentować
Też coś z tego miałaś
Przecież moje imię
Całą noc krzyczałaś
Bo to już na zawsze
Zostanie w Twojej głowie
Było Ci ze mną dobrze
Każdemu to powiesz