Łydka Grubasa – Rapapara | Tekst piosenki, tłumaczenie, tekstowo i teledysk

On był samotny, jej było źle
Gdzieś w Internecie poznali się
On się zakochał ze samych zdjęć
Bo tam rusałka, dziewczę na pięć
Szczęka mu spadła aż pod sam stół
Dał jej komentarz dziesięć i pół
A kiedy w końcu spotkali się
On jej nie poznał, dlatego że

Rapapara, rapapara
Miała ryja jak kopara
Rapapara, rapapara
Miała ryja jak kopara
Opa!

On chciał zakochać się z całych sił
Lecz ciągle widział ten wielki ryj
W łóżku i w pracy, noce i dnie
Z hipopotamem kojarzył się

Rapapara, rapapara
Miała ryja jak kopara
Rapapara, rapapara
Miała ryja jak kopara
Opa!

A w końcu przyszedł zimowy czas
Śniegu nasypało aż po pas
Gdy on do pracy wyruszyć chciał
Ujrzał, że w śniegu ugrzązł mu Star
Płacząc przeklinał parszywy los
Wtedy "pomogę" usłyszał głos
I kiedy w Starze zarzucał bieg
To ona ryjem spychała śnieg

Rapapara, rapapara
I tym ryjem jak kopara
Rapapara, rapapara
Odkopała chłopu Stara

Więc przyznaj się teraz, przyznaj się sam
Śmiałeś się z ryja, śmiałeś jak cham
I brałeś do ręki sękaty kij
I plułeś i szczułeś ten wielki ryj
Lecz karty rozdaje parszywy los
I ryj bywa cenny jak złota stos
A więc nie śmiejcie się z cudzych wad
Bo one mogą zbawić wasz świat

Rapapara, rapapara
Nawet morda jak kopara
Rapapara, rapapara
Zasługuje na browara!

Rapapara, rapapara
Nawet morda jak kopara
Rapapara, rapapara
Zasługuje na browara!

He was lonely, she felt bad
They met on the internet somewhere
He fell in love with the pictures alone
Because there is a nymph, girl for five
His jaw dropped to the table
He gave her a comment of ten and a half
And when they finally met
He didn't recognize her because of that

Rapapara, rapapara
She had a face like a backhoe
Rapapara, rapapara
She had a face like a backhoe
Opa!

He wanted to fall in love with all his might
But he still saw that great snout
In bed and at work, nights and days
He was associated with the hippo

Rapapara, rapapara
She had a face like a backhoe
Rapapara, rapapara
She had a face like a backhoe
Opa!

And finally winter time came
The snow has swept up to the waist
When he wanted to leave for work
He saw Star stuck in the snow
Crying, he cursed a lousy fate
Then "help" heard a voice
And when in Starz he was in gear
She pushed the snow away

Rapapara, rapapara
And this snout like a backhoe
Rapapara, rapapara
Old man unearthed

So confess now, confess yourself
You laughed at the snout, you laughed like a bastard
And you took a knotty stick
And you spit and felt this big snout
But the cards are dealing a lousy fate
And snout can be as precious as a pile of gold
So don't laugh at other people's faults
Because they can save your world

Rapapara, rapapara
Even murder like a backhoe
Rapapara, rapapara
Deserves a brewery!

Rapapara, rapapara
Even murder like a backhoe
Rapapara, rapapara
Deserves a brewery!