STALKER z ROKSY – Lady Rafaella (Tekst)

Poszłam se do sklepu z biedroneczką w logo
Chodzę tutaj często, bo tu jest niedrogo
Podpaski o smaku dubajskiej chocolatesa
Se kupiłam
A przy kasie znowu w ludzkość zwątpiłam
Gdy podałam numer babce, żeby dostać zniżkę
Chłop za mną chyba chciał zatopić
We mnie łyżkę
Podsłuchał numer
Zadzwonił
(Po-pomóż, chcę okraść Roksę)
Mój stalker z Roksy
Stalker z Roksy
Sprzedał za me c*ce wszystkie Xboxy
Mój stalker z Roksy
Stalker z Roksy
Ukradł moje crocsy
I wącha je
(To jest stópkarz, trzymaj mnie)
A ja boję się o życie
Zaraz zrobię c*py szycie
Bo jak to ma tak wyglądać,
Że nic nie mogę przeglądać
Bo ten pedał se tu przyjdzie
I mnie w bierze złapie z cycem
To już wolę żyć z socjala
Beka będzie co niemiara
I tak lepsza niż Monika,
Która nawet nie ma c*ca
(hahaha)
Ja już cała napalona, ale nie z podniechy
Puls 302 - wywaliło jak z komety
On już do mnie idzie szybkim kroczkiem
A on ładną żonę ma no i dziecko z roczkiem
Krzyczę głośno
To od razu pedał się zmył
Ale go nie zablokuję,
Bo na koncie pieniążki znajduję
Mój stalker z Roksy
Stalker z Roksy
Sprzedał za me c*ce wszystkie Xboxy
Mój stalker z Roksy
Stalker z Roksy
Ukradł moje crocsy
I wącha je
(To jest stópkarz, trzymaj mnie)
A ja boję się o życie
Zaraz zrobię c*py szycie
Bo jak to ma tak wyglądać,
Że nic nie mogę przeglądać
Bo ten pedał se tu przyjdzie
I mnie w bierze złapie z c*cem
To już wolę żyć z socjala
Beka będzie co niemiara
I tak lepsza niż Monika,
Która nawet nie ma c*ca
Mój stalker z Roksy
Stalker z Roksy
Sprzedał za me c*ce wszystkie Xboxy
Mój stalker z Roksy
Stalker z Roksy
Ukradł moje crocsy
I wącha je
(To jest stópkarz, trzymaj mnie)
A ja boję się o życie
Zaraz zrobię c*py szycie
Bo jak to ma tak wyglądać,
Że nic nie mogę przeglądać
Bo ten pedał se tu przyjdzie
I mnie w bierze złapie z c*cem
To już wolę żyć z socjala
Beka będzie co niemiara
I tak lepsza niż Monika,
Która nawet nie ma c*ca