**Zwrotka 1**
Mówią, że mam wszystko,
Kasa, dom, auta,
Ale w sercu pustka,
Jakby z samym sobą walka
Rodzice w pracy,
Nie ma ich w domu,
Zamiast ich głosu,
Cisza jak w martwym tłumie
Zabawki, złoto,
Ale brak mi ciepła,
Ich oczy w ekranie,
Moja dusza w martwym miejscu
I choć mam to,
O czym inni marzą,
W sercu dziura,
Bo oni wciąż nie mają dla mnie czasu
**Refren**
Mam wszystko,
Ale nie mam nic,
W domu pustka
A w sercu krzyk
Choć mam wszystko,
W środku jestem sam,
Szukam miłości,
Ale nie wiem gdzie ją mam
**Zwrotka 2**
Każdy dzień jak ten sam,
Gdzie moi rodzice ?
Przecież po coś ich mam,
W ciszy ciągle krzyczę
Oni ciągle w pracy,
Ich życie to tylko czas
Zamiast obejmować,
Jestem tu ciągle sam
Nie czuję ich obecności,
Czuję się jak w obcym cieniu
Wszyscy mi zazdroszczą wolności
Ale nie wiedzą o moim zmartwieniu
Czuję, że nie mam nikogo,
Kto by rozumiał moją drogę
Rodzice ciągle w trasie,
I co ja przecież mogę
Ale oni gonią za czymś,
Co wcale nie jest ważne,
Nieeee
Nie mam od nich miłości
I dla mnie to jest straszne
Nieee
**Refren**
Mam wszystko,
Ale nie mam nic,
W domu pustka
A w sercu krzyk
Choć mam wszystko,
W środku jestem sam,
Szukam miłości,
Ale nie wiem gdzie ją mam
**Outro**
Wszystko wokół,
Ale pustka w sercu,
Mój świat bez nich
– dla mnie nie ma sensu
Rodzice wciąż się spieszą,
a ja się chowam,
Czekam na chwilę,
Kiedy praca przestanie być
Cenniejsza niż moje do nich słowa
**Refren**
Mam wszystko,
Ale nie mam nic,
W domu pustka
A w sercu krzyk
Choć mam wszystko,
W środku jestem sam,
Szukam miłości,
Ale nie wiem gdzie ją mam
Hmmmm
Wszystko w okół
Ale pustka w sercu
Heee
Hmmm
Mój świat bez nich
Dla mnie nie ma sensu
Haaa
Rodzice wciąż sie śpieszą
A ja sie chowam
Czekam na chwile
Kiedy praca przestanie
Byc cenniejsza
niż moje do nich słowa