Czapa lub kapelusz (Inspiration by uszak) – Krzysztof Kruszewski (Tekst)

Miałem kiedyś Ci powiedzieć
Ale nie wiem czy chcesz wiedzieć
Że te moje skojarzenia
To był podryw i marzenia
Czuje teraz gorzki smak
Więc Ty załóż już kapelusz
W którym tańczysz jak Morfeusz
Z takim oto przeświadczeniem
Że wieczoru ja nie zmienie
Ma wesoło być tu teraz
Czas rozpocząć długi melanż
W kapeluszu czujesz życie
Towarzyszy Ci o świcie
I w tym całym pięknym dniu
Co sie skończy nawet tu
Zanim jednak to sie stanie
Zatańczymy na ekranie
Pieśń o czapie i dziewczynie
W kapeluszu przy malinie
Bo gdy znudzi Cie gwizdanie
I zobaczysz cień na ścianie
To pofrunie w góre wszystko
No i bedziesz bardzo blisko
Łapiąc mnie pod pache mocno
Prawie porwiesz odzież nocną
Sok do piwa nawet względny
Niekoniecznie jest potrzebny
Hej-raz krzykniesz i zaśpiewasz
Jaki problem nieraz miewasz
I we dwoje go stłumimy
Swoje ciała obrócimy
A to w strone bliżej stołu
I w kierunku schodów dołu
Moją czape wnet podniose
I kapelusz Ci przyniose
A zabawa niechaj trwa
Baciar,ta piosenka tak już ma