Odchodzę w czarną pustkę,
Gdzie nie ma nigdy dnia
Wciąż błądząc po dwóch światach
Nie istnieje dla mnie czas
Za dnia opętam znowu ciało twe
Gdy noc odchodzę w mroczny świat,
Gdzie miłość połączy z sobą dusze dwie
Tysiące wieków będzie jeszcze trwać
Wciąż trwają narodziny nowych istnień
Wciąż śmierć swe żniwo zbiera w świecie tym
Pamiętaj, czas mija bezpowrotnie
I kiedyś zapukam także do twych drzwi
Za dnia opętam znowu ciało twe
Gdy noc odchodzę w mroczny świat,
Gdzie miłość połączy z sobą dusze dwie
Tysiące wieków będzie jeszcze trwać
Tak błądząc na granicy dwóch światów
Wciąż cierpię za bezkres mego zła,
Bo w ziemskim życiu zabierałem dusze
Gdy cios paniczny mojej mocy trwa
Za dnia opętam znowu ciało twe
Gdy noc odchodzę w mroczny świat,
Gdzie miłość połączy z sobą dusze dwie
Tysiące wieków będzie jeszcze trwać
Oohooo