Ptakiem rajskim jestem
Motylem unoszonym na wietrze
Lekkości się nie pozbędę
Nie będę twoim testem
Kołujesz przy mnie jak sokół
Krążysz przy ofierze wokół
Do każdej inny bajer
Jesteś taka słodka
Do tej taka mądra Piękna i pogodna
Ale z ciebie laska Puszczasz jej oczko
Pochylając głowę Myślisz
Nic nie jesteś warta
Do blondynki mówisz hej mała spoczko
Ptakiem rajskim jestem
Motylem unoszonym na wietrze
Lekkości się nie pozbędę
Nie będę twoim testem
Kołujesz przy mnie jak sokół
Krążysz przy ofierze wokół
Mnie tak szybko nie skosztujesz
Nie ma żadnych szans
Naiwne dziewczyny dołujesz
Nie, nie dla nas ten romans
Coś więcej było by błędem
Lecisz na swoim fejmie
Trzymaj się z tym popędem
Ktoś inny kiedyś mnie obejmie
Ptakiem rajskim jestem
Motylem unoszonym na wietrze
Lekkości się nie pozbędę
Nie będę twoim testem
Kołujesz przy mnie jak sokół
Krążysz przy ofierze wokół
Szukasz swojej kolejnej drogi
Lecz jesteś młodym łowcą
Ja to za wysokie progi
Chcesz bym była kolejną opcją
Rękawiczki rzadziej zmieniasz
Z uczuć nic nie robisz
Z kolegami się wymieniasz
Życzę Ci szerokiej drogi
Ptakiem rajskim jestem
Motylem unoszonym na wietrze
Lekkości się nie pozbędę
Nie będę twoim testem
Kołujesz przy mnie jak sokół
Krążysz przy ofierze wokół