Leżę na łące, biegają tu zające
Myślę sobie ale fajnie
aa
Nade mną słońce chmury
już ten dzień nie jest ponury
ale fajnie
aa
Zamykam mocno oczy
wtem słyszę, że ktoś kroczy
Przerażona piszczę krzyczę
aa
Dostrzegam kogo widzę
wnet rumienię się i wstydzę
Usiądź obok mnie wygodnie
Aa
aaa aa aa aa
Ale fajnie
Ach jak fanie
Ale fajnie
Leżymy tak na łące
Czuję dłonie twe gorące
na mych udach
aa
Przysuwasz się ciut bliżej
Pchasz te ręce coraz wyżej
Ale fajnie
aa
Gdy znienacka mnie całujesz
z zaskoczenia odskakuję
Choć to bardzo było miłe
aa
Teraz wiem, że pragnę tego
Więc do dzieła mój kolego
Chcę powiedzieć było fajnie
aa
aaa aa aa aa
Ale fajnie
Och jak fanie
Ale fajnie
wokaliza (ha ha aa)
aaa
ale fajnie
aa
Tak to właśnie się zaczęło
I na zawsze już zostało
fajnie
aa
Ale fajnie
Och jak fanie
Ale fajnie
aaa
Och jak fajnie
ale fajnie
Ale fajnie
wokaliza aaa
ale fajnie