Tak uproszczony, zwykli ten wiersz
Dla tej co kocham, żyje, żyć chce
Co chcesz bym powiedział w nim,
Kocham to za mało mi
Słowem jak prostak uderzam Cie w twarz,
Nie jednym gestem niszczę co mam
W głębi serca jest mi wstyd,
Ale pragnę Cie jak nigdy nikt!

Wystarczysz mi, niczego nie chce więcej,
Do końca ręka w rękę
Az do nieba bram
Wystarczysz Ty, niczego nie chce więcej,
Za Twoje, swoje serce dam wszystko to co mam
Pewnie nieraz przyjdą tez chwile złe,
Los da popalić czy chcemy czy nie
Weź ten bukiet szczerych słów
I daj szanse mu
Nigdy nie powiem co w sercu na dnie,
Serce jest słowem i myślą dziś wiem
Aż do końca naszych dni będę kochał Cie
Jak nigdy nikt
Wystarczysz mi, niczego nie chce więcej,
Do końca ręka w rękę
Az do nieba bram
Wystarczysz Ty, niczego nie chce więcej,
Za Twoje, swoje serce dam wszystko to co mam