W repertuarze Happysad poruszam się nieco jak dziecko we mgle,bo nie ma co ściemniać- znam jakieś 2 piosenki😉
Ale,że lubię eksplorować nieznane lądy
i eksperymentować z soczystością tekstów,ruszyłam z akcją poszukiwawczą i u lokalnej zielarki zaopatrzyłam się w przepis na pewien wywar...