Czekaj mnie, wypatruj mnie
Powrócę nim śniegi stoczą się z gór
Czekaj mnie, wyglądaj mnie
Wróż z wosku, z łabędzich piór
Czekaj mnie, wypatruj mnie
Mój portret w pamięci ukryj na dnie
To wszystko, co drzemie w nas
Zachowaj na lepszy czas

Czekaj mnie zawsze tak
Jakbym już otworzyć miała drzwi
Jak się czeka nad morzem szumiącym
Na wstający świt
I wypatruj mnie w nocy ogrodach
I w zaułkach zwykłych dni
Jak na całym tym świecie
Nikogo nie wyglądał nikt

Czekaj mnie, wypatruj mnie
Na łąkach bukiety rozrzuć na znak
Czekaj mnie, wyglądaj mnie
Nim zwiędnie niejeden kwiat
Czekaj mnie, wypatruj mnie
I drogę w bezdrożach wskazuj we mgle
Światełkiem nadziei bądź
Przy oknie na chwilę siądź

Czekaj mnie zawsze tak
Jakbym już otworzyć miała drzwi
Jak się czeka, gdy nocą bezsenną
Nie przychodzi świt
I wypatruj mnie wtedy, gdy nawet
Krąg przyjaciół z ciebie drwi
Jak na całym tym świecie
Nikogo nie wyglądał nikt

Czekaj mnie zawsze tak
Jakbym już otworzyć miała drzwi
Jak się czeka nad morzem szumiącym
Na wstający świt
I wypatruj mnie w nocy ogrodach
I w zaułkach zwykłych dni
Jak na całym tym świecie
Nikogo nie wyglądał nikt