Ten ktoś sprzed lat
Nie jest już Sławkiem rozmiar big
Elunia zaś rozpuściła warkocz już
Nie można było w nudzie singla wiecznie tkwić
Czwarty czerwca - czas na ślub!
Przeżyłem z tobą tyle lat
Choć w różnych strefach biegł nam czas
Patrz, po południu już minuty trzy
Ty dalej sobie smacznie śpisz!
Przeżyłem z tobą tyle lat
Na nartach biegłem z tobą w świat
Dziś cały Czechów jednogłośnie brzmi:
Justyna się nazywasz ty!
(INSTRUMENTAL)
Lublin od lat,
Lecz Izrael wciąż się śni
Ech, wyjechać wreszcie w ciepły kraj
Tam jak Abraham z Sarą gwiazdy liczyć i
nawrócić Me'a Sze'arim!
Przeżyłam z tobą tyle lat
Z hebrajskim jestem za pan brat
Przy tobie szabat stał się świętem mym
Dla ciebie macę piekę w mig
Przeżyłam z tobą tyle lat
Klaskałam gdy żądałeś braw
I trochę ręce mnie już bolą dziś
Uszami będę klaskać ci
Przeżyłem z tobą tyle lat
Choć w różnych strefach biegł nam czas
Patrz, po południu już minuty trzy
Ty dalej sobie smacznie śpisz!
Przeżyłam z tobą tyle lat
Klaskałam gdy żądałeś braw
I trochę ręce mnie już bolą dziś
Uszami będę klaskać ci