konkurs dla kompozytorów

autorek1 pisze:

W nagrodę umieścimy nazwisko lub nick kompozytora przy nagraniu

Przecież to jest warunek zamieścić nazwę autora, producenta w opisie lub w tytule nagrania, a nie żadna nagroda.

jak zwał tak zwał wiesz o co chodzi

Pisarza nie ma co szukać bo już jest. Tekst jest mój od początku do końca, pisany specjalnie dla tusieńki89. Sprawa jest czysta. Muzyka jest po to na maila żeby w przypadku kilku propozycji wokalistka mogła sobie wybrać co chce zaśpiewać-w czym czuje się dobrze. Potem piosenka trafia na ising.pl
Proszę mnie nie obrażać, nie zawsze wokalista jest w stanie sobie napisać słowa. Ja jestem tekściarzem i uczyłem się pisać na tekstach Wojciecha młynarskiego czy Jeremiego Przybory. Moje teksty nie są może na wysokim poziomie artystycznym ale uważam że się bronią. Słowo szmelc nie bardzo tu pasuje.
Można to sprawdzić szukając przez Google blogu o nazwie Ulotne Chwile Tworzenia
Miało być fajnie ale isingowi buntownicy zabili twórczość.

autorek1
w tym problem ze pisarz myśli co pisze, tak samo jest z kompozytorem. Mi osobiście ciężko jest przekazać stan emocjonalny piosenek bez znajomości tekstów. To samo się tyczy do pisarzy... Myślę ze znajdziesz osobę kompetentną która ci zaufa, co tyczy się obojga, gdyż nie tylko liczy się podkład, ale współpraca całego zespołu. Wiesz mi że ktoś kto pisze, jest także w stanie tworzyć piosenki bez znajomości nut.
Powodzenia w szukaniu, nie zjechaliśmy ciebie z powodu ze szukasz, ale dlatego ze wspominasz o klauzuli Creative, która mówi ze każdy utwór , piosenka jaką zagram jest na warunkach EU rzeczą jasną, że trzeba podawać nazwę lub nazwisko autora.

Autor tematu się źle zabiera do sprawy, stąd ta cała rozmowa, już dawno odbiegła od "konkursu"..., ale może to i dobrze, może autor czegoś się nauczy, i nie popełni błędów w przyszłości. Ja odbieram ten temat jak pisany na szybko, na odwal się..., to, że nagroda dla autora muzyki jest totalną parodią, nie nagrodą, to już pomijam 🙂 Szymon (kolega wyżej) ma rację, gdzie jakaś notka pod tekstem, ze prawa autorskie należą do Ciebie ? gdzie jakaś składnia w tym wszystkim... Nie wypowiadam się o tekście, o poziomie tekstu, bo tekst jest nawet dobry, mówię o tym, jak podszedłeś do sprawy, my Cię nie atakujemy, wierz nam, mówimy, wyrażamy swoją opinie na dany temat...

Jak ja bym miał robić taki konkurs, zrobiłbym tak, hm...

1. Założył temat na forum, że poszukuję producenta muzyki , który byłby odpowiedzialny za stworzenie kompozycji pod tekst (wymieniłbym styl/ tematykę). Z dopiskiem, aby wszyscy zainteresowani napisali w prywatnej wiadomości,

- e-mail
- link do strony www jeśli posiadają
- linki do swoich profili na youtube/ ising/ myspace - w celu odsłuchania próbek/ dema

2. Po zapoznaniu się z możliwościami każdego wybrałbym 2 najlepszych/ i między nimi się zastanowił. Poprosiłbym na pewno też o 20-30 sekundowe próbki (wstępne) pod dany tekst, żeby zobaczyć wstępnie ich koncepcję..., później wybrałbym z dwójki, jednego..i skontaktowałbym go z wokalistką, autor tekstu już zrobił swoje, teraz relacja musi się odbyć miedzy PRODUCENT - WOKALISTA, i wokalista ustala jakie instrumenty, jakie tempo..., itp. Producent tylko słucha warunków, i robi./ a na koniec podsyła bit w 2 formatach, oświadczenie w PDF o prawach autorskich, i gotowe.

..., ale każdy szanujący się producent nawet nie kiwnie palcem za taką nagrodę jaką Ty proponujesz, przecież jak napisałem wcześniej, to parodia. Jeśli zależy Ci na profesjonalizmie, na poważnym podejściu do sprawy, musisz być przygotowany finansowo.

Chyba, że wolisz na odwal się, to zagadaj do kogoś początkującego, który robi muzykę z nudów, na pewno coś wykombinuje.. Na YouTube dużo siedzi ludzi, którzy robią to dla siebie, dla zabawy, i na pewno nie jeden ucieszyłby się, jakbyś zwrócił się do niego z taką prośbą,...