za słabo śpiewasz i za młoda jesteś by myśleć o zespole.
am sorry, ja jestem lepszy

komar106 pisze:

powiem tak;P
1. nie śpiewasz na tyle dobrze by myśleć o zespole
2. gra w zespole wcale nie jest taka "prosta" jakby to sie mogło wydawać
3. jesteś za młoda i narazie należy się skupić na nauce🙂
4. to są pewne wydatki

Lepiej poczekać kilka lat, może będziesz wtedy lepiej śpiewać (kto wie😃) a wtedy muzycy się sami znajdą😉

No i z kolega wyżej się zgadzam... "jest lepszy"😃

Ja kiedyś nie planowałem grania i śpiewania w zespole... po prostu zaśpiewałem tu i tam i samo przyszło😉

Dziękuję za uwagę😉

Życzę miłego dnia;D

ona tego nie rozumie, bo jest pokemonem, a one rozumieją tylko prosty język 😃

Ja nie wiem jakim trzeba być niemądrym człowiekiem żeby publicznie podać swój numer telefonu. .-.

W moim regionie , mieszkam w Bieszczadach znalazłam ogłoszenie, że potrzebują wokalistki z doświadczeniem na wesela więc zadzwoniłam przedstawiłam się powiedziałam jakie mam doświadczenie ogólnie w śpiewaniu gdzie występowałam i występuję . Jak pan dowiedział się że śpiewałam na festiwalu dla osób niepełnosprawnych m.in. w Ciechocinku gdyż jestem osobą niepełnosprawną to głos w słuchawce zamilkł. Pan nie wiedział jak ma się zachować. A jak zapytałam czy mogłabym przyjechać na przesłuchanie to było nie nie nie trzeba . Powiedziałam panu chciałabym spróbować, a też nie wiem czy się nadaje bo wiem, że nie jest profesjonalistką , a mój głos nie jest tzn. ustawiony, ale cały czas się uczę . Pan kazał zostawić numer ale od sierpnia nie oddzwania. Spróbowałam ostatnio napisać na inne ogłoszenie " klawiszowiec poszukuje wokalistki do zespołu" ale też nie odpisuje..

czekolada5 pisze:

tomdzek pisze:za słabo śpiewasz i za młoda jesteś by myśleć o zespole.
am sorry, ja jestem lepszy
jakież wysokie ego się odzywa 😃D

nie wysokie ego tylko siwa prawda 🙂

izabella21 pisze:

W moim regionie , mieszkam w Bieszczadach znalazłam ogłoszenie, że potrzebują wokalistki z doświadczeniem na wesela więc zadzwoniłam przedstawiłam się powiedziałam jakie mam doświadczenie ogólnie w śpiewaniu gdzie występowałam i występuję . Jak pan dowiedział się że śpiewałam na festiwalu dla osób niepełnosprawnych m.in. w Ciechocinku gdyż jestem osobą niepełnosprawną to głos w słuchawce zamilkł. Pan nie wiedział jak ma się zachować. A jak zapytałam czy mogłabym przyjechać na przesłuchanie to było nie nie nie trzeba . Powiedziałam panu chciałabym spróbować, a też nie wiem czy się nadaje bo wiem, że nie jest profesjonalistką , a mój głos nie jest tzn. ustawiony, ale cały czas się uczę . Pan kazał zostawić numer ale od sierpnia nie oddzwania. Spróbowałam ostatnio napisać na inne ogłoszenie " klawiszowiec poszukuje wokalistki do zespołu" ale też nie odpisuje..

Sorry, nie bierz tego osobiście, ale dziwisz się temu panu? On potrzebuje młodej, zdrowej, atrakcyjnej wokalistki na wesela.... nie ukrywajmy, że tutaj wygląd fizyczny też się liczy... zespół weselny to niejako "oprawa wesela", muszę nie tylko śpiewać i grać, lecz również wyglądać przyzwoicie... Występów na festiwalach dla osób niepełnosprawnych też nie traktowałabym jako doświadczenie zawodowe...
Jak mówiłam - nie bierz sobie tego do siebie, nie traktuj tego jak dyskryminacji. Po prostu trzeba mierzyć siły na zamiary. Czy jako osoba niepełnosprawna byłabyś w stanie występować całą noc na scenie? Dałabyś radę przez kilka godzin nieprzerwanie śpiewać i uśmiechać się?
Kolega Komar słusznie wyżej napisał, że bycie wokalistką to nie jest taka łatwa sprawa jak się wydaje. To nie tylko splendor i bogactwo, lecz także wieeele trudów...

anitabednaruk pisze:

On potrzebuje młodej, zdrowej, atrakcyjnej wokalistki na wesela.... nie ukrywajmy, że tutaj wygląd fizyczny też się liczy... zespół weselny to niejako "oprawa wesela", muszę nie tylko śpiewać i grać, lecz również wyglądać przyzwoicie...

Przecież koleżanka bardzo ładnie wygląda o0