nieudana mężczyzna, 33
Skąd mam wiedzieć?
Nagrań: 63, Postów: 3351
3 stycznia 2012 o 17:09
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Pfff.. jak Ci dam terapię, to Ci się odechce.
😜
Tabakowy ćpunku mały xD
nieudana mężczyzna, 33
Skąd mam wiedzieć?
Nagrań: 63, Postów: 3351
3 stycznia 2012 o 18:11
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Właśnie... Niesmaczne..
Mnie tam żadne te napoje energetyzujące nie smakują.. i w dodatku śmierdza.
😕
nieudana mężczyzna, 33
Skąd mam wiedzieć?
Nagrań: 63, Postów: 3351
Konto usunięte
3 stycznia 2012 o 18:28
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Mnie smuci to, że takie osoby mówiące o piciu/ćpaniu itd. zawsze czują się takie fajne i fałszywie skromne. "Ojej, znowu się naj******." Czy to jest k**** powód do mówienia o tym? A już tym bardziej do dumy??
nieudana mężczyzna, 33
Skąd mam wiedzieć?
Nagrań: 63, Postów: 3351
3 stycznia 2012 o 18:31
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Croc, no wiesz.. Ja się w gimazjum i technikum też nasłuchałam tekstów typu: aśnaebaem, tyle i tyle lasek przeleciałem, tyle krech wciĄGŁEM.. I też nie do końca rozumiem skąd ta duma.. No ale widać niektórzy na czymś takim opierają swoją zajebistość.. która niestety jest wątpliwa w tym przypadku...
mcjustyna kobieta, 38
Dobrodzień
Nagrań: 62, Postów: 472
3 stycznia 2012 o 18:35
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Nie ma się co rozczulać..bo takie typy były są i będą...
joł
nieudana mężczyzna, 33
Skąd mam wiedzieć?
Nagrań: 63, Postów: 3351
3 stycznia 2012 o 18:36
Zgłoś do moderacji
Cytuj
tomdzek pisze:
croc pisze:Mnie smuci to, że takie osoby mówiące o piciu/ćpaniu itd. zawsze czują się takie fajne i fałszywie skromne. "Ojej, znowu się naj******." Czy to jest k**** powód do mówienia o tym? A już tym bardziej do dumy??
nie tylko wtedy tak mówią.
np, kiedy chcą to rzucić, to zamiast po prostu tego zrobić, chwalą się na fejsie, bądź ogłaszają wszem i wobec przy znajomych że rzucają palenie/picie, zwracając po prostu na siebie uwagę 😛
Taaaa... chwalą się.. a potem tylko patrzeć jak kurzą cygareta za cygaretem...
tomdzek mężczyzna, 27
Garwolin
Nagrań: 0, Postów: 1257
3 stycznia 2012 o 18:52
Zgłoś do moderacji
Cytuj
ja sam się wstydzę, że przez rok podkradałem tacie papierosy i wymykałem się ze znajomymi na faja, a ludzie jeszcze uważają że jakoś podniosą swoją renomę tego typu rzeczami.
Na sylwestrze jak byłem, to koleżanka wyszła sobie na papierosa, i ja jej towarzyszyłem. jest w moim wieku i powiedziała mi że zatruwanie się jest spoko, bo jej wszystko jest obojętne i mało jakichkolwiek wartości się dla niej liczy. Szanuje jej zdanie, do póki nie będzie to szkodzić innym, ale nie potrafię do końca tego zrozumieć.
Nic nie mam do używek ( z wyjątkiem narkotyków ) do czasu, aż wyczuje faje, albo ktoś będzie mi niszczył nerwy bo się "naje*ał"