Na mnie to aż takiego wrażenia nie robi. Prawdą jest że TVN wykorzystuje zwycięzcę, ale to jest życie i prawa mediów, zrobili program to chcą zarobić na osobie, która wygra, a myślę że te 2 występy do których musi się zobowiązać wygrany to nie jest tak dużo, szczególnie, że osoba taka nie robi (tak myslę) tego wbrew sobie, a nawet robi to z przyjemnością wydłużając swoje "5 minut".
Po prostu wtedy liczy się to że ona "gdzieś jest", bo jeśli dana osoba zgłasza się do takiego programu to w jakimś stopniu marzy jej się popularność czy tam kariera muzyczna. Nawet jak z tego później nic nie będzie, bo nie będzie (to nie jest program typu Szansa na Sukces a bardziej "Wypromujmy gwiazdkę i zaróbmy na niej kasę"
😉 to i tak myślę że chodzi tu o to "5 minut" - jeśli można być na chwilę znanym i rozpoznawalnym to lepiej zaryzykować i rzucić wszystko, nawet kosztem siedzenia na warunkach TVNu -> myślę że to taki typ rozumowania wśród uczestników, dlatego jest i będzie tylu chętnych.
X Factor to program typu show... niestety... dlatego jeśli bym śpiewała tak cudnie że by wszyscy mdleli z zachwytu i koniecznie chciała wziąć udział w jakimś programie telewizyjnym to na pewno nie poszłabym do XF, MT itp. tylko wybrała SNS, nawet gdyby mój występ został odstawiony na półeczkę w archiwum.